Inaugurując w sobotę działalność fundacji Schmidt przekonywała, że kobiety w Polsce są często zmuszone walczyć ze stereotypami w sferze publicznej. Według niej "zmiany mentalne postępujące w Polsce są zbyt wolne, a stereotypy są wciąż bardzo krzywdzące dla kobiet. Im więcej takich inicjatyw, tym szybciej będziemy walczyć z takim postrzeganiem kobiet w sferze publicznej, które jest po prostu krzywdzące". Posłanka wyliczała, że choć na przestrzeni 100 lat wiele zmieniło się na korzyść (uzyskanie przez kobiety praw wyborczych, możliwość studiowania) to wciąż jest jeszcze wiele rzeczy do nadrobienia w zakresie równouprawnienia kobiet.
Partnerka Petru zwróciła uwagę na duże znaczenie języka, jaki się posługujemy. Z tego powodu: - To też będzie rolą fundacji, aby do przestrzeni publicznej weszło więcej zwrotów żeńskich, żebyśmy zawody, rzeczowniki odmieniali przez rodzaje. (...) To bardzo ważne żeby już na poziomie języka, komunikacji, zmieniać już to postrzeganie, że mamy i kobiety i mężczyzn. Nie może być tak, że formą żeńską jeżeli chodzi o zawody kucharki, sprzątaczki świetnie operujemy, ale premierą, czy posłanką – już niekoniecznie.
Schmidt dobitnie starała się podkreślić, że fundacja chce walczyć z ocenianiem kobiet inaczej, niż wyłącznie przez pryzmat ich kompetencji i wykształcenia, ponieważ: - W mediach jesteśmy oceniane przez pryzmat tego, jaką ubrałyśmy sukienkę, jaką mamy fryzurę, albo czy przytyłyśmy czy nie – my się na to nie godzimy. (...) Kobieta równie dobrze może być specjalistką od żeglugi morskiej, finansów publicznych, czy pracy w komisji edukacji. Walka z tymi stereotypami to jest kluczowa sprawa. Już Einstein powiedział, że trudniejsze jest przełamywanie stereotypów niż atomów. I to nadal jest aktualne (...) kobiety, szczególnie w Polsce, traktowane są w sposób brutalny, i to nie tylko dotyczy polityczek. Możemy to też zaobserwować w różnych branżach, czy w różnych zawodach, gdzie kobiety, które wyróżniają się sprawczością, energią, inteligencją, czy są przebojowe, od razu w jakiś sposób są piętnowane i w Polsce doświadczają bardzo brutalnego hejtu. Dodała przy tym, że jednym z celów powołanej fundacji będzie inicjowanie i wspieranie działań zmierzających do zmian legislacyjnych, w celu w walki z hejtem w internecie.
Internauta skomentował te informacje ironicznie:
Uwaga! @Nowoczesna wesprze PiS! Pani Poseł@Schmidt_PL będzie walczyć z hejtem,który spotyka Premier @BeataSzydlo (redukowaną do garsonki). pic.twitter.com/J1vf3rYXU6
— Piotr Kozłowski (@orlinos) 8 lipca 2017
Zobacz także: Tusk nie wróci do PO, tylko założy nową partię?!