Uchodźczyni nagle rzuciła się w ramiona Donalda Tuska. Padły słowa, których nigdy nie zapomni

i

Autor: GRZEGORZ MICHAŁOWSKI/PAP Uchodźczyni nagle rzuciła się w ramiona Donalda Tuska. Padły słowa, których nigdy nie zapomni

Uchodźczyni nagle rzuciła się w ramiona Donalda Tuska. Padły słowa, których nigdy nie zapomni

2022-03-29 13:25

Donald Tusk jest w trakcie kolejną turę rozmów z Polakami mającej na celu wspólne wypracowanie rozwiązania poprawiających jakość życia w Polsce. Szef PO odwiedził również ośrodek dla uchodźców w Zduńskiej Woli, gdzie miało miejsce poruszające wydarzenie. Z dramatyczną prośbą zwróciła się do niego wdowa po ukraińskim żołnierzu Hanna Mazur.

Poruszająca prośba wdowy po ukraińskim żołnierzu

Wizytę w województwie łódzkim Donald Tusk rozpoczął od wspólnego śniadania u młodego małżeństwa z dziećmi ze Zduńskiej Woli. Następnie odwiedził Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji, gdzie jest punkt pomocy uchodźcom z Ukrainy.

Spotkał tam wdowę po ukraińskim żołnierzu, Hannę Mazur. Młoda kobieta zwróciła się do byłego premiera z prośbą o zamknięcie nieba nad Ukrainą, co ma pomóc w jak najszybszym zakończeniu rosyjskiej inwazji.

- Świat boi się Putina, ale to przecież Putin boi się świata, bo ukrywa się w bunkrze. Mój mąż Andrzej Mazur zginął pod białoruską granicą walcząc w obronie Ukrainy. Zostałam sama z synem. Takich historii, jak moja są tysiące. Proszę powstrzymać ten konflikt - prosiła pani Hanna.

Tusk obiecał, że przekaże jej słowa. - Postaram się powtórzyć pani apel wszędzie, gdzie tylko będę mógł - zapewnił szef Europejskiej Partii Ludowej.

Hanna Mazur do Polski przyjechała z synem z Żytomierza. Od 6 marca mieszka w ośrodku razem z ponad 60 innymi uchodźcami z Ukrainy. Jej mąż zginął 19 marca w walkach na północy Ukrainy, przy granicy z Białorusią - jak mówiła jego żona - ratując przed śmiercią 16 swoich żołnierzy.

Zełeński bez skutku apeluje o zamknięcie nieba

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niemal od początku wybuchy wojny domaga się zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą.

- Nie wierzyliście, kiedy rok temu ostrzegałem, że bez ostrych, prewencyjnych sankcji Rosja rozpęta wojnę. Dziś powtarzam: jeśli nie zamknięcie naszego nieba, rosyjskie pociski spadną na domy obywateli krajów NATO - ostrzegał.

Do dziś nie podjęto żadnych działań w tym celu. Państwa Zachodnie obawiają się, że taka decyzja zostałaby potraktowana przez Władimira Putina jako atak na Rosję.

Super Raport 29.03 ( Płk prof. Dariusz Kozerawski - UJ, były rektor AON, prof. Antoni Dudek - UKSW oraz sędzia Igor Tuleya) Sedno Sprawy: M.Kierwiński
Sonda
Chciałbyś, żeby Donald Tusk był ponownie polskim premierem?