Piątek gościł u Wojewódzkiego po raz drugi. Poprzednim razem opowiadał o innej swojej książce (o narkotykach) w 2002 roku. Gość Wojewódzkiego podkreślał, że nie czuje się żadnym bohaterem, swoją książkę napisał rzetelnie jako dziennikarz. Poświęcił na nią 18 miesięcy.
Według Piątka Macierewicz cynicznie gra przed ludźmi wariata, a tak naprawdę sam nie wierzy w katastrofę smoleńską. Ma on mieć potężnych znajomych na całym świecie.
Piątek narzekał, że media zbyt mało mówią o jego publikacji. Co więcej, zapowiedział, że stworzy kolejną książkę o szefie MON.
Dziennikarz uważa, że jego życie po wydaniu tej książki jest w niebezpieczeństwie. Dodał, że jego znajomi podejrzewają, że od czerwca zeszłego roku jego telefon znajduje się na podsłuchu.
Zobacz także: Macierewicz zamówi tonę krówek dla wojska. Kwota robi wrażenie
Przeczytaj również: Kukiz o reformie edukacji. Ta deklaracja zaskakuje
Polecamy ponadto: Wałęsa UJAWNIA: tak powstała teczka "Bolka"