Tusk za aborcją do 12 tygodnia ciąży. Jak to się komuś nie podoba, to nie będzie na listach wyborczych. Sonik sam rezygnuje

Tusk chce liberalizacji ustawy antyaborcyjnej. Pomysł zaskakuje jego kolegów

– Ja bezwzględnie będę w tych sprawach egzekwował swoją pozycją w Platformie w czasie układania list do parlamentu. Jeżeli ja dziś mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie tych decyzji, ja nie będę chciał się później wstydzić dlatego, że ktoś będzie reprezentował inne zdanie. To macie zagwarantowane – powiedział Donald Tusk.

- Deklaracja lidera PO Donalda Tuska w sprawie aborcji osłabia szanse Platformy Obywatelskiej na łowienie wyborców w centrum i po stronie centroprawicowej - ocenił były prezydent Bronisław Komorowski. Przyznał, że jest zdziwiony słowami Tuska dotyczącymi liberalizacji prawa aborcyjnego. - Jestem zdziwiony tą wypowiedzią, nie ukrywam, bo Platforma Obywatelska dni swojej wielkości przeżywała wtedy, kiedy była partią konserwatywno-liberalną - powiedział Bronisław Komorowski w jednym z z wywiadów w Radiu Zet.

Słowa Donalda Tuska wprowadziły zamieszanie w szeregach opozycji. „Nie chcę nikomu dawać okazji skreślenia mnie z listy, dlatego zamierzam wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tam nie ma wymogów dotyczących aborcji” – powiedział Interii Bogusław Sonik, odnosząc się do zapowiedzi Donalda Tuska, że posłowie jego ugrupowania, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego, nie wystartują z list Platformy w wyborach do Sejmu.