- W nocy z 9 na 10 września polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskie drony, w odpowiedzi uruchomiono procedury obronne i rozpoczęto poszukiwania szczątków. Do tej pory znaleziono pozostałości 16 dronów.
- W czwartek odbędą się kluczowe wydarzenia: premier odwiedzi 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku o 8:00, prezydent uda się do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach około 10:00, a o 14:15 szef MON przedstawi w Sejmie informacje o incydencie. O 17:00 zbierze się Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
- Polska otrzymała deklaracje wsparcia od wielu krajów, w tym Czech, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i innych, obejmujące m.in. środki obrony przeciwlotniczej, systemy antydronowe i wsparcie żołnierzy. Czechy wyślą również śmigłowce do operacji specjalnych.
W nocy z 9 na 10 września, podczas ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. W odpowiedzi na zagrożenie uruchomiono procedury obronne. Polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów, a w przypadku tych stanowiących zagrożenie podjęto decyzję o ich neutralizacji. Wojsko i służby prowadzą intensywne poszukiwania szczątków maszyn. Według najnowszych danych MSWiA, znaleziono dotychczas pozostałości 16 dronów.
Reakcja władz i konsultacje na najwyższym szczeblu
W związku z wydarzeniami, w środę rano w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się specjalna narada, w której uczestniczyli m.in. prezydent, premier, wiceszefowie MON oraz najważniejsi dowódcy i szef BBN. Prezydent Karol Nawrocki po spotkaniu poinformował, że dyskutowano m.in. o możliwości uruchomienia artykułu 4. NATO, który przewiduje pilne konsultacje z sojusznikami w przypadku zagrożenia integralności terytorialnej, niezależności politycznej lub bezpieczeństwa któregokolwiek z państw członkowskich. Prezydent podkreślił również konieczność wzmocnienia polskiej obrony przeciwdronowej, w tym w kontekście współpracy z sojusznikami z NATO. Zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w ciągu 48 godzin.
Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Wieczorem tego samego dnia, szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki przekazał, że prezydent zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godzinie 17:00. Termin ten został uzgodniony z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, aby umożliwić liderom wszystkich ugrupowań parlamentarnych zabranie głosu.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem doradczym prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny, poselski lub koło poselskie (lub przewodniczący tych klubów lub kół), szefowie Kancelarii Prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, który również określa ich tematykę.
Nocny telefon Trumpa do Nawrockiego. Leśkiewicz ujawnia, co padło w rozmowie
Czwartkowy dzień będzie intensywny. O godzinie 14:15 szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawi Sejmowi pełne informacje dotyczące naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Przewidziano pięciominutowe oświadczenia w imieniu klubów i trzyminutowe oświadczenia w imieniu kół. Wcześniej, o godzinie 8:00, premier Donald Tusk odwiedzi 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, a około godziny 10:00 prezydent Karol Nawrocki złoży wizytę w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Zapewnienia o wsparciu sojuszników
Premier Donald Tusk, podczas nadzwyczajnego posiedzenia rządu w środę, podkreślił, że procedury w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej zadziałały sprawnie, a proces decyzyjny był bez zarzutu. Zaznaczył również, że po raz pierwszy doszło do zestrzelenia rosyjskich dronów nad terytorium państwa NATO, co świadczy o powadze sytuacji, traktowanej bardzo poważnie przez wszystkich sojuszników.
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a rozmowa potwierdziła sojuszniczą jedność. Premier Donald Tusk również odbył szereg rozmów z liderami światowymi, w tym z prezydentami Ukrainy i Francji, sekretarzem generalnym NATO, premierami Włoch, Wielkiej Brytanii i Holandii oraz kanclerzem Niemiec. Premier podkreślił, że otrzymał nie tylko wyrazy solidarności, ale przede wszystkim konkretne propozycje wsparcia obrony powietrznej kraju.
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że Republika Czeska, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Finlandia oraz kraje bałtyckie są gotowe do udzielenia wsparcia i deklarują konkretne działania. Minister obrony Szwecji zapowiedział pilne wysłanie dodatkowego wsparcia, w tym środków obrony przeciwlotniczej i samolotów. Minister obrony Holandii Ruben Brekelmans również zadeklarował dostarczenie wielowarstwowej obrony powietrznej do wschodniej Polski jeszcze w tym roku, w tym systemów Patriot, NASAMS, systemów antydronowych oraz wysłanie 300 żołnierzy.
Na prośbę Polski, Czechy wyślą trzy śmigłowce z jednostki do operacji specjalnych – zmodyfikowane maszyny Mi-171Sz (kod NATO: Hip-L). Śmigłowce te pomogą polskiej armii w ochronie kraju przed dronami operującymi na małych wysokościach.
W naszej galerii zobaczysz Donalda Tuska w bazie lotnictwa w Łasku:
