- Tusk: eksplozja miała najprawdopodobniej wysadzić pociąg na trasie Warszawa–Dęblin
- Premier: „Mamy do czynienia z aktem dywersji”
- Drugie uszkodzenie torów: „mogło doprowadzić do katastrofy”
- Służby badają zdarzenia: policja, CBŚ, prokuratura, eksperci
- BBN: prezydent Karol Nawrocki na bieżąco informowany o sytuacji
Eksplozja miała wysadzić pociąg. Tusk: „To bardzo poważna sprawa”
Premier Donald Tusk pojawił się w poniedziałek rano w rejonie Miki, gdzie dzień wcześniej maszynista zauważył nieprawidłowości na torach. W nagraniu przesłanym PAP przez Centrum Informacyjne Rządu szef rządu nie pozostawił złudzeń.
Pilne! Premier potwierdza eksplozję w Polsce. „Najgorsze przypuszczenia stały się faktem
„Eksplozja miała najprawdopodobniej na celu wysadzenie pociągu na trasie Warszawa–Dęblin” – powiedział Tusk, stojąc na tle uszkodzonej infrastruktury.
Dodał również: „Mamy do czynienia z aktem dywersji. Na szczęście nie doszło do tragedii, ale sprawa jest bardzo poważna”.
Drugie uszkodzenie na tej samej trasie
Premier potwierdził, że to nie jedyne zdarzenie na linii nr 7.
„Do podobnego zdarzenia mogło dojść również na południowy-wschód od tego miejsca, na tej samej trasie kolejowej, gdzie mieliśmy do czynienia z próbą destabilizacji i zniszczeniami infrastruktury kolejowej, która także mogła doprowadzić do katastrofy kolejowej” – powiedział Tusk.
Na miejscu, jak przekazał, pracują policja, CBŚ, prokuratura oraz eksperci badający każdy szczegół.
Wpis Tuska na X: „Bezprecedensowy akt dywersji”
W mediach społecznościowych premier zaostrzył ton:
„Wysadzenie toru kolejowego na trasie Warszawa–Lublin to bezprecedensowy akt dywersji wymierzony w bezpieczeństwo państwa polskiego i jego obywateli. Trwa śledztwo. Tak jak w poprzednich tego typu przypadkach, dopadniemy sprawców, niezależnie od tego, kto jest ich mocodawcą”.
Prezydent informowany na bieżąco. BBN zabrało głos
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że monitoruje sytuację i prowadzi weryfikację wszystkich incydentów na trasie Warszawa–Dorohusk.
BBN podało w komunikacie:
„W związku z ujawnionymi, celowymi i noszącymi znamiona aktów dywersji uszkodzeniami infrastruktury kolejowej (...) BBN zbiera i weryfikuje informacje”.
Podkreślono także: „Prezydent Karol Nawrocki jest na bieżąco informowany o sprawie”.
Poniżej galeria zdjęć: Służby i ABW zabezpieczają miejsce eksplozji. Siemoniak: „Służby pracują wspólnie”