Tomasz Sakiewicz

i

Autor: Piotr Piwowarski

Tomasz Sakiewicz: Premier ma inne poglądy na Rosję niż ojciec

2018-08-09 5:00

Ostatnie wypowiedzi Kornela Morawieckiego o Rosji, które wywołały tyle kontrowersji, nie powinny dziwić. Zawsze miał takie poglądy. Jeszcze działając w opozycji antykomunistycznej, uważał, że trzeba się z Rosją dogadywać. Jest to chyba ślad endeckich poglądów w jego niepodległościowym życiorysie - mówi "Super Expressowi" Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej"

Niezależnie od szacunku, jakim darzę Kornela Morawieckiego i jego dorobek, uważam, że wezwania do współpracy z Rosją to pogląd surrealistyczny. Problem nie istnieje po naszej stronie, ale po stronie Rosji. To Rosja jest agresorem. To ona doprowadziła do tego, co się stało w Smoleńsku. To ona napada na swoich sąsiadów.

Niemniej do ludzi starszych trzeba żywić szacunek i można wybaczyć pięknoduchostwo i wiarę w to, że świat może być lepszy. Trzeba jednak Kornelowi Morawieckiemu zapisać na plus, że wychował wspaniałego syna. Słyszę, że próbuje się poglądy ojca przypisywać synowi, ale nie można Mateusza Morawieckiego rozliczać z poglądów Kornela Morawieckiego. To niezależni politycy. Z tego, co wiem, to sam premier ma inne spojrzenie na Rosję i jest ono racjonalne i oparte o sojusz z USA i państwami Międzymorza oraz rozbudowę armii. Mówi to i publicznie, i prywatnie.