Tusk krytykuje Dudę 3 maja

i

Autor: Shutterstock; PAP/Marcin Obara

Obchody 3 maja

Konstytucja 3 Maja w cieniu politycznych sporów. Tusk i Nitras komentują wystąpienie Dudy

2025-05-03 16:21

Obchody 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Warszawie, choć uroczyste, nie ustrzegły się od politycznych zawirowań. Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy wywołało lawinę komentarzy, a najostrzej zareagowali premier Donald Tusk i minister sportu Sławomir Nitras. Czy święto stało się areną politycznej walki?

Komentarze po przemówieniu prezydenta 3 maja

Po uroczystościach na Placu Zamkowym, gdzie prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie z okazji Święta Konstytucji 3 Maja, głos zabrał premier Donald Tusk. Jego komentarz, opublikowany na platformie X, był krótki, ale wymowny: "Obchodzić Święta Konstytucji to Pan Prezydent potrafił jak nikt. A jeszcze lepiej samą konstytucję" - napisał Tusk. Ten ironiczny wpis sugeruje, że premier ma zastrzeżenia co do przestrzegania Konstytucji przez prezydenta Dudę.

Równie krytyczny był minister sportu, Sławomir Nitras, który nie szczędził gorzkich słów pod adresem głowy państwa. "Partyjny prezydent. Psuje święto wszystkim Polakom, żeby się Kaczyńskiemu przypodobać" - stwierdził Nitras, sugerując, że prezydent działa w interesie partii Prawo i Sprawiedliwość kosztem jedności narodowej.

Uroczystości na Placu Zamkowym w Warszawie

W obchodach 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja na Placu Zamkowym w Warszawie wzięli udział najważniejsi przedstawiciele władz państwowych. Oprócz prezydenta Dudy z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, obecni byli marszałkowie Sejmu i Senatu, Szymon Hołownia i Małgorzata Kidawa-Błońska, a także premier Donald Tusk. Uroczystości zgromadziły tłumy mieszkańców i turystów, pragnących uczcić to ważne dla Polski święto.

W swoim przemówieniu prezydent Andrzej Duda podkreślił wagę mandatu, jaki otrzymał od narodu w wyborach powszechnych. Zaznaczył, że nie ma w Polsce drugiego tak silnego mandatu. Przypomniał, że wybrany w nadchodzących wyborach prezydent będzie miał za zadanie czuwać nad przestrzeganiem Konstytucji RP.

Prezydent zwrócił uwagę na konieczność reagowania na przypadki łamania prawa i Konstytucji. Stwierdził, że w przypadku sprzeniewierzenia się jej, "kiedy ktoś cynicznie się śmiejąc, łamie ustawy, a tym samym łamie Konstytucję, jej artykuł 7 i wiele innych jej zasad", prezydent będzie miał obowiązek zwrócić na to uwagę i głośno powiedzieć, że prawo jest łamane. To mocne stwierdzenie można interpretować jako odniesienie do działań obecnej koalicji rządzącej.

Interpretacja Konstytucji

Andrzej Duda podkreślił, że Konstytucję należy interpretować i czytać tak, jak ją napisano. Skrytykował "wyciąganie z treści Konstytucji tego, czego nigdy w niej nie zapisano", nazywając to "wielkim oszustwem ustrojowym". To jasny sygnał, że prezydent nie zgadza się z interpretacjami, które odbiegają od literalnego brzmienia ustawy zasadniczej.

Prezydent Duda przypomniał, że udział w wyborach to nie tylko prawo, ale także obowiązek każdego obywatela. Zadeklarował, że sam zagłosuje w nadchodzących wyborach prezydenckich jak "każdy zwykły obywatel". Podkreślił, że najważniejsze jest, by wybory przebiegły "w sposób uczciwy, by ich wynik był obiektywny i prawdziwy, by zostały dobrze i rzetelnie przeprowadzone, i by mogły zostać spokojnie uznane". Te słowa nabierają szczególnego znaczenia w kontekście zbliżających się wyborów i obaw o ich uczciwość, które regularnie podnoszone są przez różne środowiska polityczne.

Polityka SE Google News
QUIZ. Trzaskowski, Nawrocki czy Mentzen? Wskaż, którego z faworytów wyborów prezydenckich dotyczy ta informacja
Pytanie 1 z 12
Dumnym posiadaczem psa Bąbla jest:
Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji - EKG 2025