Tomasz Nałęcz w "Tomasz Lis na żywo": Proszę przyjąć Kurskiego do PiS-u!

2015-03-03 10:15

Temat postawienia pomnika smoleńskiego pojawił się w poniedziałek w programie „Tomasz Lis na żywo”. Goszczący w programie Jacek Kurski upierał się, że propozycja miejsca, w którym ma stanąć pomnik jest zła, zaś Tomasz Nałęcz wysyłał polityka do... PiS-u!

Od kilku dni znamy planowane miejsce, w którym mógłby stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. To róg ulicy Trębackiej i Focha, w okolicach Placu Piłsudskiego i Krakowskiego Przedmieścia. Tomasz Nałęcz podkreślał, że to bardzo dobra lokalizacja, a sam pomnik sprawi, że plac zostanie ładnie skomponowany: „Architektonicznie i adresowo jest to plac Piłsudskiego. Jeśli projekt zostanie zrealizowany, dzięki pomnikowi ten piękny plac zostanie dopełniony”. Z jego oceną nie zgodził się natomiast Jacek Kurski, który stwierdził, że najwłaściwszą lokalizacją dla pomnika jest miejsce przed Pałacem Prezydenckim, bo zostało wybrane przez naród: „Tam gromadzili się ludzie” argumentował.

Kurski dodał, też że Pałac Prezydencki boi się, że światło dzienne może ujrzeć jakaś niewygodna prawda: „Wyjdzie jakaś straszna prawda o Smoleńsku, po tym co Putin nawyprawiał z zestrzeleniem malezyjskiego samolotu, co się stało w Mariupolu” przekonywał. A co na to Nałęcz? Nawiązał do Jarosława Kaczyńskiego i stwierdził, że Kurski chyba liczy na to, że prezes PiS ogląda program i słucha Kurskiego. Słowa Nałęcza wcale nie zniechęciły Kurskiego: „Odpowiem panu jak Jagiełło krzyżakom - poparć dla mojego powrotu do PiS u mnie dostatek”. Nałęcz postanowił więc, że zaapeluje do władz partii: „Proszę przyjąć Kurskiego do PiS-u, to przejrzy na oczy!”.

Zobacz: Janusz Korwin Mikke: Krokodyl, zielony

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail