TV
Pogoda
Wideo
Angela Merkel w nagraniu wideo skomentowała zamieszanie wokół ustawy o IPN, która wywołała niemały konflikt w relacjach polsko-izraelskich. Pytana o ustawowy zakaz nazywania obozów zagłady w okupowanej Polsce "polskimi obozami", Merkel podkreśliła, że nie chce się mieszać w sprawy polskiego ustawodawstwa. Ale szefowa niemieckiego rządu wyraźnie zaznaczyła, że to Niemcy są odpowiedzialne za Holokaust. - Istniały obozy koncentracyjne, za które Niemcy ponoszą odpowiedzialność. Ta odpowiedzialność obowiązuje nadal i każdy rząd niemiecki będzie ją na siebie brał. Tylko na takiej podstawie możemy kształtować dobrą i wspólną przyszłość z Polską, ale też z całą Europą i światem - zaznaczyła Angela Merkel.
Jej wypowiedź została opublikowana na oficjalnej stronie urzędu i ma związek z nadchodzącą wizytą premiera Mateusza Morawieckiego (50 l.) w Berlinie, której tematem będą m.in. relacje polsko-niemieckie. Wypowiedź Merkel skomentowała rzecznik polskiego rządu, która oceniła, że "to kolejny ważny głos niemieckiego polityka". - Słowa pani kanclerz wpisują się doskonale w trwającą obecnie dyskusję o prawdzie historycznej, o rzeczywistych sprawcach Holokaustu, i przyczyniają się do lepszego zrozumienia tej kwestii na świecie - powiedziała w rozmowie z PAP Joanna Kopcińska (51 l.).
Zobacz: Sondaż Super Expressu: Polacy zakochali się w Morawieckim
