Za spadkiem sondaży stoją więc inne polityczne wydarzenia, dziejące na długo przed ostatnim tygodniem kampanii. Diabeł tkwi w szczegółach. 18 października, a więc aż miesiąc przed wyborami, pojawił się sondaż, według którego Prawo i Sprawiedliwość straciło aż 11 punktów procentowych w stosunku do poprzedniego badania z września. W sondażu z października PiS miało zaledwie 31 proc., Koalicja Obywatelska - 24 proc. Badanie zrobiono w dniach 11-18 października na grupie 1037 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat. Z analizy szczegółowej tego badania, do której dotarliśmy wynika, że tylko 14 z ponad 1000 respondentów przepytano po ujawnieniu informacji o wniosku ministra sprawiedliwości do TK. Wniosek? Niekorzystny dla PiS trend spadkowy zaczął się już wcześniej i musiał być powodowany innymi wydarzeniami.
To nie Ziobro zaszkodził PiS w kampanii samorządowej. Sensacyjny wynik sondażu
2018-11-08
13:04
Dotarliśmy do szczegółowych danych z badania poparcia partii politycznych Kantar Public. Część komentatorów polskiej sceny politycznej uważa, że wniosek złożony przez ministra Zbigniewa Ziobrę do Trybunału Konstytucyjnego ws. TSUE na temat rzekomego "polexitu" spowodował gorszy niż spodziewany wynik PiS w wyborach samorządowych. Sam premier Mateusz Morawiecki przyznał, że o wniosku Ziobry do TK wiedział i że nie była to inicjatywa ministra sprawiedliwości. Co więcej, z analizy sondaży wynika, że trend spadkowy dla PiS zaczął się zanim jeszcze media obiegła informacja o wniosku Ziobry.