Schabowy, ziemniaki i surówka. To ulubione danie prezesa. Ochroniarze niemal codziennie przywożą mu ze stołecznego baru Farszem Nadziane. Za niepowtarzalny smak obiadu odpowiada szefowa kuchni - pani Halinka.
- Kroję rozbijam mięso, przyprawiam, panieruję i kładę na patelnię – mówi kucharka, która ma już wieloletnie doświadczenie. O tym, że gotuje dla prezesa dowiedziała się od nas. - Szef mi się wcześniej nie pochwalił. Ale u mnie każdy kotlet jest taki sam. Składniki są świeże, kupowane na bieżąco, a ja wkładam w to co robię ogromną pasję – zapewnia.
My mieliśmy okazję przekonać się o tym osobiście. W piątek zdegustowaliśmy danie, za którym tak przepada Jarosław Kaczyński. Schabowy był miękki i idealnie wysmażony, a ziemniaki posypane koperkiem i tłuszczem. A właściciel baru zdradził nam, że wkrótce w menu pojawi się nowa nazwa – schabowy prezesa. Za zestaw z zupą, klienci muszą zapłacić 19 złotych.
Przepis na schabowego prezesa:
- świeże mięso
- panierka z jajka i bułki tartej
- sól, pieprz
Kotlety rozbijamy, przyprawiamy, maczamy w jaju, bułce tartej i smażymy z dwóch stron