Jeszcze przed wyborami samorządowymi rządząca koalicja przeszła prawdziwą nawałnicę. Poszło o spór o aborcję i decyzję marszałka Sejmu, który zdecydował, że projekty ustaw w tej sprawie będą procedowane po głosowaniu. Po wygaszaniu - jak się wydaje - konfliktu na ten temat, przed władzą kolejny spór. Tym razem chodzi o wprowadzenie "Kredytu 0 procent", jednego z flagowych pomysłów Koalicji Obywatelskiej w trakcie kampanii parlamentarnej 2023. - Wprowadzimy kredyt z oprocentowaniem 0% na zakup pierwszego mieszkania. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przekazało wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów projektu ustawy o „kredycie mieszkaniowym #naStart” - czytamy na stronie 100konkretów.pl. Jak widać, prace nad wprowadzeniem wsparcia dla kupujących mieszkania cały czas trwa, ale nie wiadomo, czy projekt zyska sejmową większość.
Włodzimierz Czarzasty, który był dziś gościem w Radiu ZET, zastrzegł, że Lewica poprze ten program, ale tylko pod pewnym warunkiem. - Nie poprzemy żadnego wariantu związanego z kredytem 0 proc., jeśli rząd nie poprze wariantu rozbudowanego przez nas, dot. budowy mieszkań na tani wynajem. Nie ma takiej możliwości - stwierdził. Jak dodał, "Kredyt 0 procent" może przynieść negatywne skutki. - Kredyt 0 proc. podnosi koszty mieszkań. To nie jest zdanie Lewicy, tylko wszystkich specjalistów, którzy na budownictwie znają się o wiele lepiej ode mnie - skwitował lider Lewicy.
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Duda i Donald Tusk w Białym Domu