Najpierw seria "morderczych" brzuszków na skośnej ławeczce ze stopami zahaczonymi o belkę. Potem dla dodatkowego wzmocnienia brzucha wymachy nogami w przód, zwisając z drążka. Tak pakuje Monika Olejnik, wzmacniając ciało przed zbliżającym się sezonem politycznym. Jak widać politycy, których redaktor Olejnik zaprosi do studia na rozmowę, muszą się szykować na pojedynek z wyjątkowo twardym zawodnikiem. A sama Olejnik sugeruje, by w referendum dodać kolejne pytanie. "Czy Polacy powinni więcej ćwiczyć? Pozdrawiam aktywnych" - dodaje.
Tak pakuje Monika Olejnik!
Rzeźbienie perfekcyjnej sylwetki wymaga samodyscypliny, regularnych ćwiczeń i determinacji w walce z własnymi słabościami. Doskonale wie o tym gwiazda polskiego dziennikarstwa redaktor Monika Olejnik, która na Facebooku zamieściła serię zdjęć dokumentujących jej indywidualny cykl treningowy.