TV
Pogoda
Wideo
Chaos, zmieniane co rusz polityczne strategie, brak skutecznej współpracy między partyjną centralą, sztabem, a Pałacem Prezydenckim – to tylko kilka spośród wielu problemów, które od jakiegoś czasu towarzyszą kampanii Andrzeja Dudy. - Są ponoć badania sondażowe, które wcale nie dają zwycięstwa w drugiej turze Dudzie, ale Trzaskowskiemu – mówi nam ważny polityk PiS. Jak się dowiaduje „SE”, Jarosław Kaczyński ma też plan awaryjny na wypadek, gdyby w sondażach górę zaczął brać Trzaskowski - To może być wprowadzenie stanu wyjątkowego i odłożenie wyborów. Sytuacja na Śląsku związana z koronawirusem jest fatalna, a przy jeszcze większym natężeniu epidemii uzasadnione byłoby wprowadzenie stanu wyjątkowego. Czekamy – zaznacza nasze źródło.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Zwolnienie ze składek ZUS do końca roku?! WAŻNY MOMENT!
- Nikt nie może być pewny zwycięstwa, również Andrzej Duda. Jego wyborcy jednak pamiętają, co zrobił dla 500 plus, dla całej polityki społecznej. Jeśli ci wszyscy ludzie się zmobilizują, to jest duża szansa na zwycięstwo – komentuje europoseł PiS Ryszard Czarnecki (57 l.). Wtóruje mu Karol Karski (54 l.). - Wszystkie ręce na pokład, pracujemy, jeździmy po Polsce, premier wspiera prezydenta i mamy nadzieję, że dalej będziemy wspólnie rządzić z obecną głową państwa – dodaje europoseł.
Tymczasem ważni politycy PO wskazują, że wszystko może się zdarzyć, również scenariusz z wprowadzonym w ostatniej chwili stanem wyjątkowym. - Po tych ludziach spodziewam się wszystkiego. W PiS widać coraz większy strach przed porażką Dudy, a raz zdobytej władzy nie będą chcieli oddać. Ale Rafał Trzaskowski wygra wybory w lipcu, w sierpniu, czy we wrześniu. Jesteśmy przygotowani na każdy wariant – komentuje nam szef PO Borys Budka (42 l.).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
