Czyjej, jak czyjej, ale nieobecności w Sejmie prezesa Prawa i Sprawiedliwości nie da się nie zauważyć. Bo Jarosław Kaczyński w Sejmie, kiedy trwają obrady jest praktycznie zawsze. Bierze udział w obradach i posiedzeniach, stanowi wsparcie dla broniących swoich pomysłów członków rządu i obiekt ataków dla opozycji. Nic więc dziwnego, że jego nieobecność w poselskich ławach została zauważona. Puste od wczoraj miejsce prezesa PiS wzbudziło zainteresowanie parlamentarzystów, którzy pytają, co się stało z Kaczyńskim? Czyżby zapomniał o posiedzeniu? A może zachorował? Wszak pogoda za oknem jest kapryśna, a zima rozgościła się na dobre.
O sprawę zapytaliśmy jednego ze współpracowników prezesa PiS: - Prezes jest przeziębiony. Ma infekcję. I postanowił wykurować się i odpocząć w domu. W związku z tym nie pojawił się na sejmowym posiedzeniu i nie pojawia się w biurze na Nowogrodzkiej - powiedział "Super Expressowi" Radosław Fogiel z biura Prawa i Sprawiedliwości. Dodał też, że infekcja, która dopadła prezesa nie jest groźna i najprawdopodobniej już za kilka dni Kaczyński wróci do pracy.
Zobacz: Lichocka jako poseł do Sekielskiego: Pracuję CIĘŻEJ niż ty