Beata Szydło rozwiała wszelkie wątpliwości dotyczące swojej politycznej przyszłości. Była premier gościła w telewizji wPolsce.pl. Zapytana o to, czy ma plan wystartować w przyszłym roku w wyborach do europarlamentu odpowiedziała stanowczo: - Jeżeli będzie wola i potrzeba, to jestem gotowa to zrobić. Była to jej pierwsza tak stanowcza deklaracja. A to znaczy, że pogłoski, jakie pojawiały się w tej sprawie od tygodni, były prawdziwe. Chociaż jeszcze w czerwcu Szydło kluczyła i nie chciała wprost mówić o swojej przyszości w polityce: - Sytuacja się zmienia, również dynamika polityczna się zmienia. Oczywiście, w polityce - jak w życiu, nie wyklucza się nigdy żadnych rozwiązań - mówiła dyplomatycznie jeszcze niedawno.
Oprócz stanowczej zapowiedzi o gotowości startu do europarlamentu, Szydło podkreśliła, że w tej sprawie już dyskutowała z szefem partii, prezesem Jarosławem Kaczyńskim: - Nie ukrywam, że rozmawiałam już na ten temat z panem prezesem Kaczyńskim. W życiu jest tak, że trzeba podejmować kolejne wyzwania i je realizować, w polityce również - dodała. Była premier podkreśliła, że wybory do Parlamentu Europejskiego będą ważne nie tylko dla całej Unii, ale i dla Polski. Przypomnijmy, że obecnie Beata Szydło jako wicepremier odpowiada za politykę społeczna rządu.