Szymon Z. to nie tylko były polityk PO, ale przede wszystkim utytułowany sportowiec, lekkoatleta. Niestety, teraz ma spore problemy. W jego domu doszło do awantury, wezwana została policja. W rozmowie z "Super Expressem" policja nie chciała zdradzać szczegółów sprawy, ale jak się dowiedzieliśmy interwencja funkcjonariuszy dotyczyła awantury domowej: - (...) po której mężczyzna będący pod wpływem alkoholu został przewieziony do komisariatu w celu wytrzeźwienia – powiedział nam podkomisarz Paterski.
WIĘCEJ: Awantura domowa z udziałem mistrza olimpijskiego
Sprawa ma ciąg dalszy. We wtorek (8 kwietnia) żona sportowca i byłego posła, że złożyła zawiadomienie do prokuratury. Faktycznie, w środę (9 kwietnia) Szymon Z. został doprowadzony do prokuratury.
AKTUALIZAJCA:
Jak udało się ustalić "Super Expressowi" mężczyzna dostał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem żony i psychicznego znęcania się. Szymon Z. miał wszczynać awantury, krytykować i ośmieszać swoją żonę. Prokurator nie znalazł podstaw do zastosowania dozoru policyjnego, którego chciała policja.
- Prokurator zakończył czynności z podejrzanym o groźby i znęcanie psychiczne nad żoną. Podejrzany nie przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator nie zastosował środków zapobiegawczych wobec podejrzanego - mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak rzecznik prasowy PO w Poznaniu.
Jak przekazał "Super Expressowi" Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji: - W związku z sytuacją (Szymonem Z.) i dzisiejszymi decyzjami w prokuraturze, policjanci ze Swarzędza wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty. Dodatkowo wydali nakaz opuszczenia domu i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej (żony).
Niżej zdjęcia z doprowadzenia:

Szymon Z. to nie tylko były polityk, ale przede wszystkim utytułowany sportowiec, lekkoatleta. Karierę w sporcie zakończył w 2016 i wszedł w świat polityki. Był członkiem honorowego komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i w 2015. W wyborach samorządowych w 2014 bez powodzenia kandydował do sejmiku wielkopolskiego.
W wyborach parlamentarnych w 2015 znalazł się na pierwszym miejscu listy Platformy Obywatelskiej w okręgu poznańskim. Uzyskał mandat posła VIII kadencji.