Będzie nowy szef BBN
Rewolucyjne zmiany szykują się w prezydenckiej kancelarii. Jak donosi Onet właśnie w poniedziałek (3 lutego) ma dojść do poważnych decyzji dotyczących bliskich współpracowników prezydenta Andrzeja Dudy. Po pierwsze odwołany zostanie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, czyli Jacek Siewiera. O tym, że żegna się ze stanowiskiem wiadomo już od pewnego czasu. Gdy pojawiła się potwierdzona informacja dotycząca odejścia Siewiery z BBN podano, że chodzi o to, iż wyjeżdża on na stypendium, ale też, że będzie on miał misję tworzenia nowej międzynarodowej radę państw basenu Morza Bałtyckiego.
Jednak, jak podaje Onet, sprawa wygląda nieco inaczej i ma drugie dno: - Według ustaleń Onetu prawdziwą przyczyną dymisji Siewiery wcale nie jest stypendium ani tworzenie bałtyckiej rady. Otóż Siewiera wdał się w wojnę z szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatą Paprocką i to ona dążyła do usunięcia go ze stanowiska - czytamy.
Osoba z otoczenia prezydenta miała wprost powiedzieć Onetowi, że Siewiera miał dość walk z Paprocką. Kto zastąpi Jacka Siewierę? Na jego miejsce ma zostać powołany gen. Dariusz Łukowski, który do tej pory pracował jako wiceszef BBN. O zmiany w kancelarii i BBN pytana była w poniedziałek (3 lutego), goszcząca na antenie TOK FM, szefowa KPRP Małgorzata Paprocka. Jak wyznała:
Kształt kierownictwa kancelarii jest w 100 proc. i wyłącznie ustalany przez prezydenta, który ogłasza takie informacje. Zmiany planowane są w dniu dzisiejszym. Oczywiście jedną z najistotniejszych jest ta podana już do wiadomości publicznej, czyli rezygnacja ministra Jacka Siewiery.
Zmiany w kancelarii prezydenta
Zmiany mają też dotyczyć szefa Biura Polityki Międzynarodowej. Jest nim Mieszko Pawlak, ale jak podaje Onet, prezydent ma być niezadowolony z jego działań. Pawlak ma zostać wiceszefem BBN, zaś prezydenckim ministrem od spraw międzynarodowych ma zostać długoletni współpracownik prezydenta, Wojciech Kolarski.
To dobry kolega Dudy, jeszcze z czasów szkolnych. Poznali się w harcerstwie w 1985 r. na zimowisku w Częstochowie, obecnie odpowiada za np. przemówienia prezydenta. Po zmianach ma go w tym zastąpić Katarzyna Pawlak-Mucha, obecnie zastępca dyrektora biura prasowego prezydenta, a prywatnie żona znanego dziennikarza Wojciecha Muchy. Co ciekawe poznali się w redakcji "Gazety Polskiej Codziennie", gdy dziennik wchodził na rynek.
Szykuje się awans dla brata znanego dziennikarza
Jednak jedno z ciekawszych doniesień dotyczy Nikodema Rachonia. To od jesieni zeszłego roku pracownik biura prasowego kancelarii. Teraz, jak donosi Onet, ma awansować na ministra i będzie zastępcą Wojciecha Kolarskiego. Prywatnie Rachoń to młodszy brat znanego z telewizji Republika Michała Rachonia, wcześniej, przed zmianami w telewizji publicznej, wielkiego gwiazdora TVP. Sam Nikodem Rachoń, zanim trafił do kancelarii prezydenta, przez kilka lat pracował w Waszyngtonie. Do maja 2024 roku brat Michała Rachonia pełnił funkcję funkcję attaché prasowego w Waszyngtonie.
Kim jest Nikodem Rachoń?
Jeszcze wcześniej Nikodem Rachoń był związany z państwową spółką Grupa Energa. Pełnił tam funkcje: głównego eksperta ds. marketingu i komunikacji, dyrektora zarządzania marką, zastępcy dyrektora marketingu i komunikacji, a także kierownika wydziału CSR, dyrektora marketingu i komunikacji. Był też wykładowcą Akademii Morskiej w Gdyni oraz był też asystentem Krzysztofa Hołowczyca, gdy ten sprawował mandat w Parlamencie Europejskim.
NIŻEJ ZDJĘCIA MICHAŁA RACHONIA Z MŁODOŚCI