Szydło MARIONETKĄ Kaczyńskiego? Co na to Polacy - SONDAŻ

Jak pokazują wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie SE.pl i NOWA TV, Polacy uznają szefową rządu za najbardziej wpływową kobietę w kraju. W badaniu przewaga Beaty Szydło nad innymi Polkami jest olbrzymia! Pytanie sondażu było otwarte i każdy mógł sam wskazać faworytkę. Premier Beatę Szydło za najbardziej wpływową kobietę uznało aż 74 proc. badanych. Za panią premier uplasowały się: prezydent Warszawy i byłą prezes NBP - Hanna Gronkiewicz-Waltz, była premier Ewa Kopacz i obecna pierwsza dama Agata Duda. Wszystkie z wynikiem po 5 proc. Zdaniem głosujących wpływ kobiety to także aktorka Krystyna Janda i była prezydentowa Jolanta Kwaśniewska - po 4 proc. Zaledwie 3 proc. osób wskazało celbrytkę i modelkę Joannę Krupę.

Posłanki Krystyny Pawłowicz takie wyniki sondażu dla SE.pl i NOWA TV nie dziwią. Jak mówi w rozmowie z SE.pl, premier Szydło zapracowała sobie na to: - Wystarczy porownać panią Szydło z premier Kopacz, która w Internecie słynęła ze zdjęć jak np. kłaniała się Tuskowi, oglądała ludziom kotlety, przebierała się, skakała przez rowy. Robiła z siebie niepoważną osobę. Nigdy takich scen nie miała premier Szydło. Jest poważna, budzi zaufanie. Zawsze potrafiła bronić Polski np. w Parlamencie Europejski, czy tak jak ostatnio jadąc do Brukseli - jamy lwa. Bez wygłupów i bez gadżetów walczyła o sprawy Polski, tak jak Polska na to zasługuje. Walczy o sprawy polskie i ludzie to doceniają. Tylko osoba pewna siebie i pewna swych wartości potrafi zrobić wrażenie na ludziach. I to widać w sondażu.

Posłanki Pawłowicz nie dziwią też wyniki innych wskazanych w sondażu kobiet: - Pani Gronkiewicz-Waltz można przypisać pewną rolę, jest wpływowa, bo pod jej kierownictwem potrafiono nieuczciwie zreprywatyzować, krótko mówiąc, rozkraść pół Warszawy. No to trzeba mieć wpływy, ale w świecie przestępczym raczej.

Także na Krystynie Jandzie, przez niektóre środowiska uznanej za głos kobiet, Pawłowicz nie zostawia suchej nitki: - Ona głównie na ulicy, a nie na scenie wyraża głos kobiet. Pani Janda jest głosem ulicznic, które na manifestacjach pokazują narządy rodne kobiet i bluzgają jak najgorzej zapijaczeni faceci spod budki.

Badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster w dniach 07-08.03.2017 roku na próbie 1040 dorosłych Polaków.

Zobacz: Czy Tusk POKONA Dudę? Obaj czują oddech Biedronia na plecach