Władza powinna dawać przykład

Szokujące zachowanie Antoniego Macierewicza na środku ulicy! Wstyd. Jak tak można?!

2023-04-21 5:10

Na jednym z przystanków autobusowych w Warszawie przez kwadrans parkowała limuzyna Żandarmerii Wojskowej, czekając na wiceprezesa PiS, Antoniego Macierewicza (75 l.). Normalny kierowca za coś takiego zapłaciłby mandat wysokości 100 zł. - Ludzie władzy powinni dawać przykład, a nie naginać prawo – komentuje Mariusz Sokołowski (53 l.), były rzecznik Komendanta Głównego Policji.

Limuzyna zamiast autobusu

Fotoreporter uwiecznił na zdjęciach skandaliczną scenę. Na wysepce przystanku autobusowego przy Al. Solidarności w Warszawie zatrzymała się limuzyna ŻW z posłem Antonim Macierewiczem. Polityk w asyście funkcjonariusza poszedł załatwić sprawę w Zrzeszeniu Transportu Prywatnego. Do jego powrotu limuzyna stała na przystanku przez 15 minut, a nie powinna była w ogóle się tam zatrzymać!

Co zrobi PO, gdy wygra wybory? Pięć zapowiedzi

Za coś takiego kierowcy należy się mandat wysokości 100 zł i jeden punkt karny. Chcieliśmy zapytać wiceprezesa PiS, dlaczego zaparkował na miejscu dla autobusów, ale odmówił komentarza.

Władza powinna dawać przykład

- Kodeks drogowy obowiązuje wszystkich. Wyjątkiem są funkcjonariusze w akcji, ale wówczas pojazd uprzywilejowany powinien mieć włączone sygnały dźwiękowe oraz świetlne. W tym przypadku takich sygnałów nie było – tłumaczy Mariusz Sokołowski, były rzecznik Komendanta Głównego Policji. – Ludzie władzy powinni dawać przykład, a nie łamać prawo – dodaje były policjant.

Ujawniono plany Kaczyńskiego. Nowa akcja PiS

Express Biedrzyckiej - Sławomir Nitras
Sonda
Czy poseł Macierewicz powinien mieć ochronę?
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają