Syn Cymańskiego ma wyrok za jazdę po pijaku. Startuje z list Solidarnej Polski!

kaz

2014-05-06 12:16

Zbigniew Ziobro chciał być szeryfem i walczył z pijakami za kółkiem. Ale to już chyba przeszłość. Najpierw na jaw wyszło, że kandydat Solidarnej Polski w wyborach Tomasz Adamek prowadził po pijaku. Teraz okazuje się, że na listach partii Ziobry jest Mateusz Cymański, który też ma wyrok za jazdę pod wpływem.

Najnowsze z działu

Zapowiedź programów 21 maja

Już jutro „Sedno Sprawy" i „Express Biedrzyckiej"!

co się dzieje?

Niespodziewane wystąpienie Donalda Tuska! Wieczorem wyznał ważną rzecz. „Odzyskujemy kontrolę nad wpływami Kremla"

co się stało?

To szok dla Kaczyńskiego! Takiej zdrady Andrzeja Dudy się nie spodziewał

Eksperci o umocnieniach na granicy

Wiemy jak może wyglądać "linia Tuska" na granicy: "Pola minowe, smocze zęby, kozły hiszpańskie"

Prezydent przesadził?!

Śmierć dyktatora porównał do katastrofy smoleńskiej! Fala komentarzy po wpisie Andrzeja Dudy

Mateusz Cymański to syn Tadeusza Cymańskiego, obecnego europosła Solidarnej Polski. Obaj startują w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. Może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że młody Cymański to kolejny już kandydat partii Zbigniewa Ziobry, który ma wyrok za jazdę po pijaku. Wcześniej głośno było o bokserze Tomaszu Adamku.

Zobacz też: Minister Korolec lata w cały świat

Jak przypomina "Rzeczpospolita", Mateusz Cymański został zatrzymany przez policję w 2006 r. W czasie rutynowej kontroli okazało się, że ma 0,7 promila w wydychanym powietrzu. Został za to skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, zabrano mu prawo jazdy i nałożono 1000 zł grzywny. Wyrok już się zatarł. – Wiem, że wielu się na mnie obrazi za to, co powiem, ale w polityce nie ma czystych ludzi - mówi dziś Mateusz Cymański.