Zbigniew Stonoga już nie raz pokazał, że chce i potrafi pomóc ludziom. Ostatnio byliśmy świadkami tego, jak pani Anna Kapela podziękowała mu w jednym z telewizyjnych programów. Stonoga spłacił jej dług, przez który mogła stracić mieszkanie, a kobieta i tak ma problemy. Zostały jej odebrane dzieci. Teraz Stonoga znów chce dać coś z siebie. Postanowił, że wyjaśni tajemniczą śmierć młodego dziennikarza z Mławy, Łukasza Masiaka. Przypomnijmy, że Masiak zginął kilka dni temu w jednym z mławskich kręgielni Planeta. Mężczyzna był w toalecie, gdy został zaatakowany. Zabójca musiał wiedzieć, że dziennikarz tam był. Zabójca wszedł do kręgielni i skierował się prosto do toalety, w której właśnie przebywał Łukasz. Musiał dostać cynk, że on tam jest, i szedł jak po swoje, relacjonował później właściciel lokalu.
Masiak zostawił żonę i dwoje malutkich dzieci. Jego śmierć to ogromna tragedia dla rodziny! W wyjaśnieniu śmierci Masiaka chce pomóc także Zbigniew Stonoga. Biznesmen obiecał, że zajmie się sprawą. Na Facebooku dodał krótki, ale wiele znaczący wpis: Wyjaśnię Twoją śmierć. Spoczywaj w pokoju, Łukaszu. Miejmy nadzieję, że sprawa zabójstwa Masiaka szybko się wyjaśni, a sprawca krwawej zbrodni zostanie ukarany.
Sprawdź: Dziękują STONODZE w Dzień dobry TVN [WIDEO]. Przekazał 30 tys. złotych na...