Zbigniew Ziobro przeszedł poważną operację
Diagnozę Zbigniew Ziobro usłyszał pod koniec 2023 r. Polityk poinformował opinię publiczną o swojej chorobie w marcu 2024 r. Ujawnił wówczas, że zmaga się nowotworem złośliwym przełyku z przerzutami do żołądka. W związku z tym przeszedł rozległą operację, podczas której usunięto znaczną część jego przełyku oraz żołądka. Operacja udała się, ale polityk Suwerennej Polskie (aktualnie PiS) nie czuł się dobrze, dlatego potrzebny był kolejny, poważny zabieg - poszerzania żołądka. Ziobro przeszedł kolejną operację w Belgii, która poprawiła jego komfort życia. Po tak skomplikowanej operacji, jak resekcja żołądka, często dochodzi do zwężeń lub niedrożności, które utrudniają pacjentowi normalne funkcjonowanie.
Zabieg poszerzania żołądka, zwany również dilatacją, jest stosowany u pacjentów, u których doszło do zwężenia układu pokarmowego. Procedura ta może być wykonana endoskopowo, co oznacza, że lekarz wprowadza przez jamę ustną specjalny balon, który rozszerza zwężone miejsce w żołądku. W bardziej skomplikowanych przypadkach konieczne jest przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego.
Polityk PiS kontra rządowa koalicja
Wiceprezes PiS, Zbigniew Ziobro nadal pozostaje pod opieką lekarzy i przechodzi rehabilitację. Polityk stara się być aktywny i patrząc na jego działalność, widać, że wraca do zdrowia. Aktualnie ma jednak kłopoty związane z sejmową komisją śledczą badającą wykorzystywanie systemu Pegasus. Jej członkowie od dawna starają się przesłuchać Ziobrę w charakterze świadka. 27 stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie zadecydował o przymusowym doprowadzeniu polityka na komisję w piątek 31 stycznia. Były minister sprawiedliwości w ostrych słowach skomentował decyzję sądu i nie gryzł się przy tym w język. Jak podkreślił, nie uznaje legalności sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, a decyzja sądu ma mieć "charakter przestępczy".
- Wróciła komuna z sędziami wydającymi wyroki na partyjne zamówienie. Adam Bodnar właśnie po to w drodze przestępstwa nielegalnie wyrzucił niezależnych prezesów Sądu Okręgowego i Apelacyjnego w Warszawie, gdzie toczą się najważniejsze polityczne sprawy, aby władza polityczna była pewna wyroków przed ich ogłoszeniem! - Tak Ziobro pisał w mediach społecznościowych po decyzji sądu.