Polsko-ukraiński dokument o bezpieczeństwie i obronności
- Podpisaliśmy dziś z premierem Mateuszem Morawieckim list, dokument, dotyczący wsparcia w sferze bezpieczeństwa i obronności. Niezwykle, bardzo ważny dokument. Nie mogę ujawnić jego treści – powiedział na konferencji prasowej ukraiński premier Szmyhal.
Podkreślił, że Polska od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na jego kraj niezwykle aktywnie i mocno wspiera Ukrainę m.in. w wymiarze pomocy humanitarnej, wojskowej i medycznej. Akcentował też, że Polska przyjęła wielu uchodźców, którzy potrzebowali schronienia. Stwierdził, że większość Ukraińców chce wrócić do siebie do domu. "Wszyscy liczymy na jak najszybsze zakończenie działań" – zaznaczył.
Premier Ukrainy podziękował także za organizację konferencji Darczyńców dla Ukrainy. Nawiązał także do przedstawionego w czwartek przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego kompleksowego planu odbudowy ze środków Funduszu Odbudowy Ukrainy, do którego - jak mówił - "już napływają środki od darczyńców".
Szmyhal: kluczowe są sankcje
- Jeśli Ukraina będzie otrzymywać wsparcie wojskowe z zachodu, a sankcje na Rosję będą skuteczne, Ukraina wykona swoją pracę domową i wojna zakończy się jej zwycięstwem - mówił w TVP Info premier Ukrainy Denys Szmyhal.
Szmyhal mówił w czwartek wieczorem w TVP Info, że najważniejsze jest, żeby sankcje na Rosje były skuteczne, żeby Rosja nie mogła unikać sankcji, obejmujących np. gaz i ropę, ponieważ z nich Rosja finansuje - jak ocenił - swoją "terrorystyczną" politykę.
Dlatego - jak dodał - Ukraina nalega na to, żeby różne państwa rezygnowały z rosyjskich surowców. "Polska zrezygnowała z gazu rosyjskiego - jako jeden z pierwszych krajów europejskich, więc prosimy naszych partnerów, by mieli dla nas zrozumienie" - powiedział premier Ukrainy.
W pomoc Ukrainie zaangażowała się też pierwsza dama. Zobacz zdjęcia Agaty Kornhauser-Dudy z wizyty w Kamieńcu Podolskim.