Sprytny ruch Kaczyńskiego. "Uratował większość"

„Super Express”:- Spełniły się oczekiwania opozycji. Wybory prezydenckie nie odbędą się w najbliższą niedzielę. PiS i Porozumienie wydały oświadczenie o przesunięciu głosowania.

Prof. Kazimierz Kik: - To sukces Kaczyńskiego. Uratował większość parlamentarną. Gowin wrócił, bo zobaczył, że jest traktowany jako instrument do rozbicia Zjednoczonej Prawicy. Zorientował się, że nie ma poparcia we własnej partii. Ratował co się da. Kompromis z Kaczyńskim zapobiegł rozłamowi i przedterminowym wyborom.

Skoro ktoś wygrał, to ktoś przegrał. Kto?

Przegrała opozycja, bo niby wyszło na to, że niedzielne wybory nie dojdą do skutku. Jednak w Sejmie przegrali z kretesem.

Andrzej Duda może teraz zwiększyć swoją przewagę?

Może. Andrzej Duda ma wysokie poparcie. W mediach mówią różne rzeczy, ale sondaże świadczą o tym, że Duda może cieszyć się dużym zaufaniem społecznym, a poparcie dla PiS stale rośnie.

Któraś partia powinna zmienić swojego kandydata walczącego o fotel prezydencki?

To nie takie proste. Zgodnie z przepisami obecni kandydaci zebrali 100 tys. podpisów. Wystawienie kogoś innego nie będzie zgodne z prawem. Zbieranie nowych podpisów trwa. Nie da się tego zrealizować w miesiąc.

Czyli krytykowana przez wielu opozycyjnych wyborców kandydatka PO na prezydenta pozostanie w swojej roli?

Tak. Nie da się na nowo ustawić kogoś innego w blokach startowych. Musimy pamiętać, że mamy wielu kandydatów i społeczeństwo może wybrać tego, którego chce.

W trakcie debaty prezydenckiej zaprezentowało się aż 10 pretendentów. Kto wypadł najlepiej?

Według mnie Andrzej Duda. Obecny prezydent ma za sobą doświadczenie i pewną bazę. Stoi za nim większość parlamentarna. Ma duże zaplecze polityczne. Jest w stanie zrobić pewne rzeczy lepiej niż inni. Konkurenci Dudy mają niższe notowania, więc ich wygrana nie byłaby korzystna dla kraju. Andrzej Duda gwarantuje zachowanie większości parlamentarnej i stabilność w rządzie, który będzie walczył z obecnym kryzysem.

Załóżmy hipotetycznie, że dochodzi do II tury wyborów. Duda przegrywa. Co wtedy?

Wtedy dojdzie do chaosu w kraju i upadku rządu.

Rozmawiała Sandra Skibniewska