Spotkanie Dudy z Trumpem za zamkniętymi drzwiami. Potem przemówienie: Prezydent Duda, mój wielki przyjaciel.

Spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA

Andrzejowi Dudzie w USA towarzyszą  Marcin Mastalerek, Wojciech Kolarski i Nikodem Rachoń, którzy także brali udział w spotkaniu. Spotkanie planowo miało rozpocząć się o godzinie 19:30 czasu polskiego, ale mocno się opóźniło i rozpoczęło dopiero o 20:30. Prezydent Duda wraz ze sowimi towarzyszami i prezydent Trump wraz ze swoimi ludźmi rozmawiali za zamkniętymi drzwiami. 

Przemówienie Trumpa. Bardzo pochwalił Dudę

Jednak już o 20:40 Trump pojawił się na scenie i przemawiał. Ze sceny rzucił: - Pozdrowienia dla wszystkich na konferencji CPAC. To miejsce pełne przyjaciół. Mamy tutaj przyjaciela z Polski. Witamy w stolicy naszego narodu.

Trump podkreśla, że na sali jest prezydent Duda, będący jego wielkim przyjacielem, którego rodacy głosowali na Donalda Trumpa w ponad 80. procentach: - Jest z nami prezydent Duda, mój wielki przyjaciel. 84 procent Polaków na mnie głosowo. Nie wiem jak pan prezydent Duda to zrobił, ale jest to osiągnięcie.

Donald Trump przedstawia swoje plany, zachwala swoich ludzi. Trump wspomina, że Joe Biden otworzył USA na to, co najgorsze. - Pokonałem Joe Bidena, rozłożyłem go na łopatki. Zresztą, pokonałem dwoje ludzi, i Bidena i Kamlę. Zresztą, to wy pokonaliście - chwali się Trump. - Ludzie głosowali na was, na konserwatystów. Ja chcę jak najlepiej dla tych, co na mnie głosowali, dla wszystkich.

Kulisy rozmowy Dudy z Trumpem. Potwierdzono sojusz

Trump podkreśla, że jego poprzednik, Joe Biden, był najgorszym prezydentem, a teraz on musi po poprzedniku posprzątać. Tymczasem na koncie na X Białego Domu podano, że za kulisami CPAC prezydent Trump spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i potwierdził bliski sojusz. Prezydent Trump pochwalił również prezydenta Polski za zobowiązanie Polski do zwiększenia wydatków na obronę.

W czasie przemówienia Trump wspomniał o wojnie na Ukrainie. - To potworna rzecz, musi się zakończy. Rozmawiałem z Putinem, z prezydentem Zełenskim. Chcę też odzyskać nasze pieniądze (..) bo mieliśmy złego prezydenta. Daliśmy tyle pieniędzy za nic. Ja zakończę tę wojnę i odzyskam te pieniądze. Przyjmiemy tę płatność w takiej czy innej formie. Europa musi się zastanowić. (...) Nawet strzał by nie padł, gdybym był prezydentem. 

- Ameryka odzyskuje dumę, odzyskuje siebie - mówi prezydent USA.

Poprzednie spotkanie Dudy z Trumpem

Poprzednie spotkanie prezydenta Dudy z Donaldem Trumpem odbyło się w zeszłym roku, a miało miejsce w Trump Tower. Miejsce było szczególne. Politycy rozmawiali w prywatnym apartamencie Donalda Trumpa, na 63. piętrze Trump Tower w Nowym Jorku. 

Prezydent Andrzej Duda poleciał do USA. Wizyta ta nie była wcześniej zapowiadana, a dopiero w piątek (21 lutego) wieczorem okazało się, że do rozmowy dojdzie. Przypomnijmy, że prezydent Duda powiadomił właśnie w piątek, że rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim. Andrzej Duda przekazał wczoraj po tej rozmowie:

(...) Mieliśmy szczerą rozmowę tuż po ostatnich spotkaniach z generałem Kelloggiem i innych wydarzeniach. Przekazałem mu, że konsekwentnie wierzymy, że nie ma innego sposobu na powstrzymanie rozlewu krwi i osiągnięcie trwałego pokoju na Ukrainie, jak tylko przy wsparciu Stanów Zjednoczonych. Z tego powodu zasugerowałem prezydentowi Zełenskiemu, aby pozostał oddany kursowi spokojnej i konstruktywnej współpracy z Donaldem Trumpem. Ufam, że dobra wola i uczciwość stanowią podstawę strategii negocjacyjnej USA. Nie mam wątpliwości, że prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój.