Sondaż IBRiS: Polacy mają już dość Dudy i Szydło?

Działalność Szydło pozytywnie ocenia mniej osób niż negatywnie, ponieważ tak odpowiedziało 39,3% ankietowanych. Ponadto wysoki jest też poziom osób niezdecydowanych. Bez zdania na temat działalności Beaty Szydło pozostaje aż 16 proc. ankietowanych. Czy jest szansa na odwrócenie tego negatywnego trendu? Jak mówi prezes IBRiS-u, Marcin Duma jest taka szansa, choć z drugiej strony krytyka może ulec zwiększeniu: - W kolejnych miesiącach można oczekiwać zmniejszenia się odsetka respondentów niezdecydowanych na rzecz zdecydowanych postaw. Kierunek zmian w poparciu Prezesa Rady Ministrów należy wiązać bezpośrednio z tempem realizacji obietnic socjalnych nowego rządu i działaniami partii rządzącej w zakresie zmian ustrojowych.

Andrzej Duda ma większe powody do niepokoju, ponieważ od chwili, kiedy rozpoczął urzędowanie w Pałacu Prezydenckim, liczba osób, które oceniają go negatywnie, wzrosła ponad dwukrotnie. Tuż po objęciu urzędu jedynie 22% oceniało negatywnie prezydenta! Pozytywnie Dudę ocenia 43%, co też jest wzrostem względem notowania po objęciu przez niego urzędu (wówczas 35%). Znacznie mniejszy odsetek badanych nie potrafi jednoznacznie określić swojego stosunku do działań prezydenta- dwa razy mniej niż premier, gdyż 8%. Można domniemywać, że spadek popularności Dudy spowodowany jest m.in. walką o Trybunał Konstytucyjny czy też decyzją o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego. Marcin Duma ocenia: - Zmiany są wynikiem radykalnego spadku udziału ankietowanych, którzy nie potrafili wystawić oceny obecnej prezydenturze. W listopadowym pomiarze, po raz pierwszy od objęcia funkcji, prezydent Andrzej Duda ma więcej przeciwników niż zwolenników. W dalszym okresie należy spodziewać się stabilizacji notowań bez zmian o wartości obserwowanej w pierwszych miesiącach urzędowania.

Badanie IBRiS na zlecenie Onetu zrealizowano w dniach 27-28 listopada 2015 metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). W badaniach odpowiadało 1100 osób.

Zobacz także: Siemoniak wieszczy: PiS nie dociągnie do końca kadencji