Projekt Solidarnej Polski przedstawił bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry, minister w Kancelarii Premiera, Michał Wójcik (51 l.). W rozmowie z tygodnikiem "Sieci" Wójcik podkreślał, że obecne przepisy dotyczące uczuć religijnych są błędnie skonstruowane. Opowiadał o zmianach, które wprowadzić chce Solidarna Polska.
- Mniej będzie się liczyła opinia biegłych. Jeżeli nie zrezygnujemy z tego znamienia, co to jest obraza uczuć religijnych, to będziemy musieli je w dalszym ciągu badać. Jeżeli sprecyzujemy rodzaje karalnych czynów, takich jak lżenie, wyszydzanie Kościoła albo związku wyznaniowego, jego dogmatów, obrzędów, a także publiczne znieważanie przedmiotu czci religijnej, to osoba dopuszczająca się takich czynów poniesie odpowiedzialność karną - mówił Michał Wójcik.
- W miejsce pojemnego sformułowania o obrazie uczuć religijnych wprowadza się bardzo skonkretyzowane znamiona przestępstwa. A tego dotąd nie było - tłumaczył polityk.
Solidarna Polska chce zmian w karaniu za obrazę uczuć religijnych. Partia zbiera podpisy
Minister chwalił też prędkość, z jaką udaje się zbierać podpisy. Solidarna Polska chce bowiem wnieść projekt do laski marszałkowskiej jako obywatelski. Michał Wójcik przekonywał w rozmowie z "Sieci", że wyraźnie widać, iż Polacy oczekiwali tego typu akcji.
- Zbiórka idzie bardzo dobrze, jest duża otwartość wśród ludzi na tę inicjatywę. Do wielu z nich chyba dotarło przekonanie, że dość już tego cofania się pod presją np. środowisk lewicowych - oświadczył minister i podkreślił - Inicjatywa, którą zaproponowała Solidarna Polska, była oczekiwana przez ludzi, ponieważ odnosiło się wrażenie, że niczego nie można już powiedzieć i zrobić w obronie osób wierzących, obiektów kultu.
Poniżej galeria dotycząca 78. rocznicy Powstania Warszawskiego
Michał Wójcik z Solidarnej Polski o zgłoszeniach: Krojenie tortu z papieżem, jedzenie kremówek na czas
Wójcik podkreślił, że w ostatnich latach wyraźnie rośnie liczba zgłoszeń dotyczących obrażania uczuć religijnych. Wachlarz czynności, które naruszają religijną sferę Polaków jest bardzo różny. Minister wymienił jedzenie kremówek na czas, krojenie tortu z podobizną papieża, ale też deptanie Biblii.
- Z dostępnych danych wynika, że przestępstwa polegające na obrażaniu uczuć religijnych w ostatnich latach są popełniane częściej. W 2019 r. było 136 zawiadomień, w 2020 r. zaś 146. Polaków obrażają przeróżne rzeczy: krojenie tortów z podobizną papieża, konkursy jedzenia kremówek na czas, deptanie Biblii - cytuje tygodnik "Sieci" ministra Wójcika.