Niektórych to śmieszy, mnie raczej przeraża, bo dostrzegam w tym samobójstwo Europy na raty. Normalny zdrowy, trzeźwo myślący człowiek w takiej sytuacji współczułby i pomagał ofierze, a bandytę próbowałby ustalić, złapać, aby dosięgła go sprawiedliwość. Jest wiele różnych możliwości, z których sprawiedliwość w takich sytuacjach korzysta. Są kary natychmiastowe i gwałtowne, a także spokojne sądowe. Niemniej co do zasady panuje zgoda: bandzior ma cierpieć za to, co zrobił. Tak powinno być i tak jest, ale już nie zawsze. Specjaliści od hodowli ludzkich baranków hodują psychologów jak z dowcipu, a oni hodują za pomocą dziwacznych mediów mentalne kaleki. I oto w sąsiadującym z nami kraju, dumie Unii Europejskiej, niemądrych psychologów, mentalnych kalek, spolegliwych baranków mamy wprost wysyp. Zgwałcone przez muzułmańskich emigrantów kobiety dowiadują się od burmistrz Kolonii, że powinny się trzymać od obcych na określoną odległość. Tak, tak, proszę Państwa, to przypomina śpiewkę gwałciciela i jego obrońców, którzy mówią ofierze: "Prowokowałaś krótką sukienką", "Prowokowałaś nietrzymaniem dystansu". Ona oskarża ofiary! Kompletnie zabrakło normalnego, sprawiedliwego, ludzkiego podejścia: "Sprawcy zostaną wyłapani i surowo ukarani"! Europejskie kobiety zaczynają się czuć w lewackiej Europie jak zwierzyna łowna. Europie trzeba przywrócić normalność. Pewnych polityków, pewnych psychologów trzeba odsunąć od władzy.
Zobacz: Dr Piotr Wawrzyk: Nie wiemy, kto trafi do Polski