Herbata w altanie po pracy
Stefan Niesiołowski mieszka z żoną w Łodzi, ale od wiosny do później jesieni państwo Niesiołowscy spędzają wolne chwile na leśnej działce w okolicach Zgierza. Były polityk PO nie hoduje tam kwiatów ani warzyw, ale ma wiosną dużo pracy. Na zdjęciach widać, że kosi trawę, grabi liście oraz rąbie drewno do kominka. – Mamy zimne wieczory i poranki, więc drewno się nadal przydaje – mówi nam Stefan Niesiołowski. Po ciężkiej, fizycznej pracy były polityk PO raczy się herbatą w altanie w towarzystwie małżonki. – Siadamy w tym miejscu, kiedy sprzyja ku temu pogoda. Lubimy tam pić napoje i jeść owoce – dodaje nasz rozmówca. Innym ulubionym miejscem Niesiołowskiego na działce jest ławka, której strzegą drewniane niedźwiedzie. Rzeźbione figury pochodzą od przedsiębiorcy spod Zielonej Góry, który współpracuje z lokalnymi rzeźbiarzami.
Jest nowy sondaż, znaleźli wytrych w wyborcach PiS? Kaczyński ma powody do obaw?
Jak Stefan Niesiołowski pracuje w ogrodzie, można zobaczyć w galerii poniżej:
Polecany artykuł:
Niesiołowski na wewnętrznej emigracji
Okazuje się, że pomimo sielskiej atmosfery, Stefan Niesiołowski nie wiedzie spokojnego życia seniora, bo polityczne emocje biorą górę. Działka jest dla niego pewnego rodzaju azylem. – Jestem na wewnętrznej emigracji – podkreśla były poseł PO. – Moim marzeniem jest doczekać upadku PiS. Im szybciej to się stanie, tym lepiej. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie czekać na to wyborów – mówi Stefan Niesiołowski.