Bocheński kandydatem na prezydenta PiS?
Jak informuje portal radia Zet, Jarosław Kaczyński lider PiS "widzi w Bocheńskim kandydata na urząd Prezydenta RP". który mógłby powtorzyć sukces obecnego prezydenta Andrzeja Dudy.
Radio Zet podaje, że Bocheńskiemu w kampanii na razie do europarlamentu, Bocheńskiego mają wesprzeć współpracownicy Mariusza Błaszczaka, Jacka Sasina i Zdzisława Sipiery, byłego wojewody mazowieckiego. Na tym, nie koniec bo w wyborach do europarlamentu na jego kampanię PiS przeznaczy 200 tys. zł. W jego kampanię ma również zaangażować się Kaczyński.
Według radia Zet, Kaczyński ma nagrać film o poparciu dla Bocheńskiego, który będzie rozpropagowany w mediach społecznościowych. Sam zainteresowany, pytany przez radio Zet, odpowiedział, że "jeżeli ktoś ma taki plan (kandydowania Bocheńskiego w wyborach prezydenckich), to musi to być ktoś, kto podejmuje decyzje w partii. Z tego co wiem, są dyskutowane różne kandydatury na przyszłe wybory prezydenckie. Ja nie zajmuję żadnego stanowiska w gremiach politycznych. Oczywiście polityka jest nieprzewidywalna i są też w niej nagłe zmiany akcji" stwierdził Bocheński.
Radio Zet zaznacza przy tym, że polityk potwierdził informacje, "że może mieć zwiększony budżet na kampanię, dochodzący do 200 tys. zł:.
Z kalkulacji politycznych w wyborach do PE, o których informuje radio, wynika "że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć w stolicy tylko na jeden mandat, co oznacza, że może go wziąć nie Bocheński, a "jedynka" na liście, Małgorzata Gosiewska". Stąd też plany wysunięcia jego kandydatury na prezydenta RP w przyszłorocznych wyborach.