Przed Donaldem Tuskiem czas bardzo ważnych decyzji. Niemal przesądzone jest, że ministrowie z jego rządu będą walczyć o mandaty europosłów. Jeśli im się to uda, premier będzie musiał szukać nowych szefów resortów. Z list Koalicji Obywatelskiej ma startować Bartłomiej Sienkiewicz, obecny minister kultury i dziedzictwa narodowego. Niewykluczone, że o głosy wyborców będzie również zabiegał Borys Budka, szef resortu aktywów państwowych - podaje RMF FM. Na tym jednak nie koniec. Z list Lewicy o Parlament Europejski mają zamiar powalczyć Krzysztof Śmiszek, wiceminister sprawiedliwości, Andrzej Szejna, wiceszef ministerstwa spraw zagranicznych oraz wiceszefowa resortu kultury Joanna Scheuring-Wielgus. Zmiany obejmą również ministerstwo rozwoju - już wiadomo, że z resortu odejdzie wiceminister Krzysztof Kukucki, który został wybrany na prezydenta Włocławka, zaś Krzysztof Hetman zamierza kandydować do Parlamentu Europejskiego.
O możliwy start ministrów w wyborach europejskich były pytany Donald Tusk. Podczas konferencji prasowej 19 marca szef rządu oznajmił:
- A żeby wygrać wybory w roli ministra, to trzeba mieć naprawdę bardzo poważne osiągnięcia. Wiec zobaczymy, która z pań i panów ministrów mają na tyle dobre samopoczucie, sądząc, że otrzymają taką szansę w wyborach europejskich - stwierdził.
Przypomnijmy, że wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Polacy wybiorą 53 europosłów.