Ważny polityk PiS komentuje wywiad prezesa Jarosława Kaczyńskiego w tygodniku "Sieci"
Polityk był pytany w poniedziałek 8 sierpnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia o wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci". W tygodniku Kaczyński pytany o relacje z Unią Europejską powiedział: - Wykazaliśmy maksimum dobrej woli, poszliśmy na kompromisy, ale widać, że nie o to tu chodzi. Jak dodał prezes PiS: - Jeżeli wygramy, stosunki z Unią Europejską będziemy musieli ułożyć po nowemu. Nie może być tak – i nie będzie – że Unia wobec nas nie uznaje traktatów, porozumień, umów.
Krzysztof Sobolewski odnosząc się do tych słów powiedział, że Kaczyński stwierdził oczywistą rzecz. - To na co umawialiśmy się z Komisją Europejską i to co z naszej strony zostało wypełnione, czyli kwestia Izby Dyscyplinarnej SN została wykonana i oczekiwaliśmy, że realizacja wszystkich zobowiązań nastąpi także z drugiej strony - mówił. Podkreślił, że po raz kolejny nastąpił pokaz prawdziwej polityki UE. - I my z tego wyciągamy wnioski na przyszłość. Niedługo będziemy mogli powiedzieć, "jak Pan Bóg Kubie tak Kuba Bogu" - dodał.
NIŻEJ ZOBACZYCIE, JAK SZARMANCKI WOBEC KOBIET JEST JAROSŁAW KACZYŃSKI, PREZES PIS. POD GALERIĄ DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU:
Sobolewski o starotestamentalnej zasadzie w kontekście Unii Europejskiej: "ząb za ząb"
Dopytywany o działania polskiego rządu w tej sprawie zapewnił, że Polska będzie starała się wykorzystać wszystkie możliwości określone jasno w traktatach UE. - Wszystkie możliwości obejmują też prawo weta, które można stosować szeroko, zawężać, dotyczy to też spraw ważnych. Będziemy w tej chwili stosowali taktykę "ząb za ząb" - powiedział Sobolewski. Dodał, że polski rząd "ciągle jeszcze liczy na opamiętanie w Komisji Europejskiej". - Ale to już jest liczenie na
Sekretarz generalny PiS wprost: My z Unii Europejskiej się nigdzie nie wybieramy
Sobolewski zapewnił przy tym, że Polski rząd nie chce wychodzić z Unii: - My z Unii Europejskiej się nigdzie nie wybieramy. Naszym celem jest też po części reforma Unii, bo jak widać nie wszystko działa tak jak powinno w UE. Naszym celem też jest zmiana Unii na Unię Europejską narodów - dodał polityk.