sejm, posłowie

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK

Sejm zakupił BUBEL za prawie 5 mln zł?! Głosowania zagrożone?

2017-09-08 12:55

W przyszłym tygodniu odbędzie się pierwsze, po wakacjach, posiedzenie Sejmu. Tymczasem piątkowa "Rzeczpospolita" poinformowała, że nowy system do głosowania zainstalowany w parlamencie nie działa! Fakt ten może zatrważać zważywszy na cenę, jaką za niego zapłacono (prawie 5 mln zł). Czy w związku z tym głosowania są zagrożone?  

Posłowie mieli w tym roku rekordowo długie wakacje również z powodu konieczności instalacji i czasu potrzebnego na przetestowanie nowego systemu do głosowania. Nowoczesne urządzenia miały być wyposażone m.in. w duży kolorowy ekran dotykowy, wbudowany mikrofon czy port USB. Tymczasem system wart 4,7 mln zł najzwyczajniej w świecie nie działa!

Jak zdradził gazecie jeden z rozmówców: - Popełniał proste błędy w weryfikacji poprawności głosów, co całkowicie wypaczało ich wynik. Dodał przy tym, że posiedzenie odbędzie się bez problemów, gdyż wciąż nie pozbyto się starego sprzętu. Jak mówił: - Całe szczęście, że zostało stare okablowanie i można uruchomić poprzedni system.

Kancelaria Sejmu nie wyklucza, że posłowie skorzystają z nowych urządzeń nieco później, czyli już na drugim posiedzeniu zorganizowanym po wakacjach. Obecne urządzenia zamontowano w 2001 roku. Od tamtej pory kilkukrotnie zawodziły - m.in. z powodu roku przestępnego czy gwałtownej burzy nad Warszawą.

Zobacz także: Kolejka do toalety Szczerbie niestraszna. Internauci bezlitośnie WYŚMIEWAJĄ posła

Przeczytaj również: Nowa fucha byłej szefowej "Wiadomości"? Miękkie lądowanie Paczuskiej

Polecamy ponadto: Kłopoty Krzysztofa Kwiatkowskiego! Prokuratura Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw