Stefan Niesiołowski

i

Autor: Marcin Gadomski/Super Express Stefan Niesiołowski

ZACZYNA SIĘ! Za chwilę wybije godzina, która zmieni życie Niesiołowskiego

2019-03-10 17:00

Stefan Niesiołowski w opałach. W środę o 13:00 sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmie się sprawą byłego wicemarszałka Sejmu. Posłowie zaopiniują wniosek o zrzeczenie się immunitetu, który Niesiołowski złożył 1 marca. Dzięki temu już wkrótce prokuratura będzie mogła postawić politykowi zarzuty korupcyjne. To zapewne zmieni życie posła PSL-UED.

Wniosek prokuratury w tej sprawie wpłynął do Sejmu w styczniu. Według Prokuratury Krajowej, Niesiołowski jest podejrzewany o to, że "od stycznia 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych, w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów”. Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzech przedsiębiorców, którzy mieli korumpować parlamentarzystę.

Od samego początku Stefan Niesiołowski nie przyznaje się do winy i odpiera zarzuty twierdząc, że cała sprawa ma na celu "przykrycie licznych afer Prawa i Sprawiedliwości".

Murem za swoim klientem stoi także mecenas Ryszard Kalisz. Przypomnijmy, że w rozmowie z SE stwierdził, że w toku prowadzonego śledztwa naruszane są prawa człowieka i dobra osobiste Niesiołowskiego. - Mamy do czynienia z ciągłym popełnianiem przestępstwa. Prokuratorzy i funkcjonariusze CBA ujawniają materiały operacyjne. To jest niedopuszczalne – mówi Ryszard Kalisz. - Zbyt długo żyję żeby nie wiedzieć, że termin wypuszczenia tych informacji nie jest przypadkowy. Będę uruchamiał wszystkie środki prawne żeby mojego klienta wybronić, zrobię wszystko, by udowodnić, że jest niewinny – dodawał adwokat.