Jak obniżyć rachunki za prąd

i

Autor: Shutterstock

Sejm chce podnieść opłatę za prąd!

2016-05-31 9:00

Rachunki za prąd mogą wzrosnąć prawie o 100 zł w skali roku! Wszystko przez przygotowywaną nowelizację Ustawy o odnawialnych źródłach energii. Zakłada ona podwyżkę tzw. opłaty przejściowej. Danina miała stopniowo wygasać, tymczasem od 1 stycznia 2017 r. ma wzrosnąć.

Opłata przejściowa doliczana jest do rachunków za prąd. Wspiera ona spółki energetyczne produkujące prąd z węgla. W latach 90. koncerny te nie miały funduszy na modernizację infrastruktury, dlatego rząd zdecydował, że inwestycje w elektrownie dofinansują konsumenci. Obecnie gospodarstwa domowe zużywające rocznie ponad 1200 kWh płacą 3,87 zł brutto miesięcznie. Według projektu stawka ta ma wzrosnąć do 8 zł brutto i zostać przeznaczona na "bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej". - Opłata przejściowa miała obowiązywać od 2008 do 2025 r. i być stopniowo zmniejszana, aby całkowicie zniknąć. Zamiast tego rząd chce tę opłatę podnieść. Jej wysokość uzależniona jest od ilości zużytej energii, ale nie znam nikogo, kto łapałby się na dolny próg - komentuje Tobiasz Adamczewski z organizacji ekologicznej WWF Polska. Dodaje, że ta opłata będzie finansowała sektor węglowy i tak naprawdę nie będzie miała nic wspólnego z odnawialnymi źródłami energii.

- Odbiorcy końcowi powinni płacić rachunek jedynie za zużytą energię. Takie jest zalecenie Unii Europejskiej. Jednak PiS odchodzi od tej zasady. Za finansowanie nowego, droższego systemu energetycznego zapłacą wszyscy Polacy - mówi Andrzej Czerwiński (62 l.), były minister skarbu, członek komisji sejmowej ds. energetyki.

Jerzy Rysowski (79 l.), Białystok

- Przy mojej emeryturze - 1100 zł - każda, nawet najmniejsza podwyżka to prawdziwa katastrofa. Zwłaszcza że coroczna waloryzacja świadczenia to w moim wypadku ok. 1,5 zł. Jestem emerytem, ale pracować muszę do dzisiaj, bo inaczej nie miałbym za co żyć. Za liczniki elektryczne w domu, zakładzie szewskim i garażu muszę zapłacić grubo ponad 100 zł. Ale cóż, rządzący robią, co chcą, a ja nic na to nie poradzę.

Zobacz także: ŚMIERĆ Andrzeja Dudy! Obrzydliwa prowokacja Rosjan!

Nasi Partnerzy polecają