- Razem z Donaldem Tuskiem i ludźmi, z którymi robimy i chcemy robić politykę, będziemy przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego. To symboliczne miejsce. Chcemy oddać cześć ojcom niepodległej – radował się Schetyna na antenie TVN24. Najwidoczniej topór wojenny między politykami został zakopany.
Schetyna i Tusk mieli okazję się spotkać w przerwie poniedziałkowej komisji śledczej do spraw Amber Gold. - Rozmawialiśmy jak za starych, dobrych lat – zachwycał się. A gdy Tusk wrócił do zeznawania, szef PO w doskonałym nastroju, razem z bliskimi politykami swej partii udał się do jednej ze stołecznych restauracji. Po spotkaniu czułym pożegnaniom nie było końca. Czy równie wylewnie będzie żegnał Tuska przed jego powrotem do Brukseli? Patrząc na to, jak go zachwycił, to wielce prawdopodobne!