Redaktor Naczelny Sławomir Jastrzębowski

i

Autor: archiwum se.pl

Sławomir Jastrzębowski: Zmiany w kodeksie karnym

2012-03-14 8:27

Od kwietnia w polskim kodeksie karnym zajdą daleko idące zmiany, na które warto zwrócić uwagę już teraz. Urzędnicy państwowi skazani prawomocnym wyrokiem za przyjęcie korzyści majątkowej, popularnie nazywanej łapówką, ryzykować będą utratę całego prywatnego majątku, a także, w przypadkach szczególnie dużych sum, obcięcie obu dłoni. Ministerstwo Sprawiedliwości zakupiło już kilkanaście niezbędnych urządzeń do amputacji. Trwają szkolenia personelu więziennego, które powinny zakończyć się przed upływem miesiąca.

Bardzo żałuję, ale wszystko, co powyżej napisałem, to nieprawda. To tylko drastyczny figiel, choć powinienem raczej powiedzieć, że to takie moje i milionów Polaków marzenie. Niestety, nie będzie na razie potrzebnych temu krajowi zmian w prawie.

Niestety, łapownicy dalej będą nosić swoje brudne łapy przy sobie i wyciągać je pod byle pretekstem. Niestety, żyć dalej będziemy w chorym kraju łapówkarzy. Tymczasem ta dżuma, ta cholera niszcząca gospodarczo nasz kraj powinna być zabijana bezwzględnie i z wszelkim możliwym okrucieństwem.

Oto państwowe wielkie urzędy podpisują kontrakty z firmami informatycznymi w taki sposób, że zamiast kupować produkt i usługę na wiele lat, całkowicie uzależniają się od tych firm. Oto polskie autostrady budowane są przez firmy, które wygrały przetargi, ale zaraz po podjęciu prac żądają dużo większych pieniędzy, chociaż produkują buble, a nie autostrady.

Oto wybitni członkowie Polskiego Związku Piłki Nożnej w czasie nagrywanych rozmów biorą pieniądze, a potem przerażeni chcą je oddać - i nie chodzi tu o parę złotych na lody. Skala łapówkarstwa w tym kraju zbliża się do punktu krytycznego.

Nie mam cienia wątpliwości, że gdyby w zasygnalizowanych przeze mnie sprawach prokuratury i wymarzony kodeks karny działały, sporo łapówkarzy uczyłoby się właśnie trzymać sztućce stopami... A krajowi wyszłoby to na dobre.