Sławomir Jastrzębowski: Wstań przed szóstą! Nie błagaj o litość!

2011-05-21 4:00

Wstań parę minut przed szóstą. Ubierz się, umyj zęby i bądź gotów. Niech czeka na nich porządek w szufladach i szafach, niech nie poniżają cię odkryciem kurzu w twoich najprywatniejszych miejscach. Pamiętaj: splądrują wszystko. Przygotuj dla nich laptop, twarde dyski, karty pamięci. Wręcz im wszystkie dowody, które mogą cię obciążyć i zniszczyć. Pamiętaj: przed nimi niczego nie ukryjesz. Jeśli zdążysz, wypij kawę. Pamiętaj: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego puka zawsze o 6 rano. Wejdą, powiedzą, że mogą przeszukać ci wszystko. Nie stawiaj oporu. Żyjemy w państwie prawa. Jeśli uwierzyłeś, że w państwie, w którym panuje wolność słowa, jesteś niemądry, i za to zostaniesz ukarany.

Wczoraj ABW z policją (razem osiem osób) o 6 rano obudzili waleniem do drzwi studenta z Tomaszowa Mazowieckiego. Studenciak jak to studenciak (kto nie miał niemądrych pomysłów w młodości?) prowadził sobie stronę internetową z wpadkami prezydenta Bronisława Komorowskiego. Nie oszukujmy się, szyderstwa tam zawarte miłe dla głowy państwa nie były, ale cóż, nawet tak wspaniały ustrój jak demokracja ma swoje minusy. Na stronie jakieś chore głowy zwane komentatorami powpisywały obelgi i takie tam, jak to chore głowy, które zawsze wychyną z jakiejś dziury.

Przeczytaj koniecznie: Sławomir Jastrzębowski: Faszyści, prostytutki i prawo do informacji

ABW mówi, że to z tego powodu zrobili studentowi najazd połączony z węszeniem po kątach oraz zajęciem laptopa i kart pamięci. Że niby wywęszyli zagrożenie. Nie trzeba być Jamesem Bondem, żeby tego typu sprawę rozwikłać łatwiej, taniej i bez zbędnego rozgłosu: powiedzieć dzielnicowemu, żeby wezwał studenta, i szybko, sprawnie ustalić, kim są chore głowy umieszczające idiotyczne komentarze w Internecie. Kończąc: czy nastawiłeś budzik? Czy przygotowałeś laptopa? Czy jesteś gotów na gości z ABW?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki