Marcin Romanowski

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News, Adam Burakowski/East News

Wyrok sądu

Sąd zadecydował o areszcie Romanowskiego. Areszt na 3 miesiące

Wszystkie oczy zwrócone są dziś (9.12.) na Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, który finalnie zdecydował o 3 miesięcznym areszcie dla Marcina Romanowskiego, byłego wiceszefa MS z czasów rządów PiS. Były sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości jest podejrzany o udział w przestępstwach związanych z wydatkami w Funduszu Sprawiedliwości. "Jest obawa matactwa i podejrzany może utrudniać postępowanie. Trudno powiedzieć czy do zatrzymania "dojdzie dziś czy jutro" -stwierdził prokurator Piotr Woźniak.

Polityk kontra prokuratura

Nagle zwołali konferencję Jarosława Kaczyńskiego! Co się stało?!

- Sąd w punkcie pierwszym postanowienia umorzył postępowanie, wskazując na to, że prokuratura nie uzyskała zezwolenia zarówno Sejmu jak i Zgromadzenia Parlamentarnego Radu Europy co do jednego czynu, podzielając argumentację obrońcy, że prokurator wyszedł poza granice tej zgody i zmodyfikował jeden z zarzutów - poinformował pełnomocnik Marcina Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski. 

Obrona będzie odwoływać się od tej decyzji sądu. Sam podejrzany nie był obecny na poniedziałkowym posiedzeniu sądu ze względu na stan zdrowia. Jego pełnomocnik przedstawił zwolnienie lekarskie wystawione Romanowskiemu do 23 grudnia.

"Postanowienie jest wykonalne od momentu ogłoszenia" - przyznał także obrońca Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski. Zapowiedział już zażalenie obrony na decyzję sądu. Ocenił jednocześnie, że postanowienie sądu w sprawie zgody na aresztowanie Romanowskiego "jest niesłuszne i niezrozumiałe". 

Prawnik argumentował, że sąd nie wziął pod uwagę poważnej operacji jaką miał przejść Romanowski. "Jest to głęboko niesłuszne postanowienie - niezrozumiałe nawet z takiego ludzkiego punktu widzenia humanitarnego. To jest człowiek, który przeszedł operację, ale takie postanowienie zapadło" - powiedział.

Janusz Kowalski z PiS opublikował dzisiaj na platformie X zdjęcie Romanowskiego "po ciężkiej operacji".

"Poseł Marcin Romanowski. Po ciężkiej operacji. Z krwotokiem. Tusk i Bodnar ponoszą pełną odpowiedzialność za życie posła Romanowskiego, który będzie ich kolejnym więźniem politycznym" - skomentował w poście na platformie X Kowalski.

Na zdjęciu nie ma też daty - nie wiadomo, kiedy i gdzie zostało zrobione. I jak wskazywaliśmy - ani sam Romanowski, ani jego pełnomocnik nie udzielają na ten temat żadnych bliższych informacji.

"Sąd uznał, zgodnie z wnioskiem prokuratury, że podstawami do stosowania tymczasowego aresztowania w tej sprawie jest z jednej strony obawa matactwa procesowego i to, że podejrzany będzie w sposób bezprawny utrudniał przebieg postępowania karnego. Drugą przesłanką była realna groźba wymierzenia surowej kary podejrzanemu" - mówił dziennikarzom kierujący śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prok. Woźniak po wyjściu z sali sadowej.

Pytany kiedy Romanowski może zostać zatrzymany po zapadłym w poniedziałek postanowieniu sądu, prok. Woźniak odpowiedział, że trudno mu "powiedzieć, czy do tego zatrzymania dojdzie dziś, czy jutro". "To są kwestie wykonywane przez policję" - dodał.

Byłemu wiceministrowi grozi 25 lat więzienia

Marcin Romanowski, który w latach 2019-2023 nadzorował Fundusz Sprawiedliwości, usłyszał aż 11 zarzutów. Dotyczą one m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz ustawiania konkursów na dotacje. Zdaniem prokuratury polityk może mataczyć i utrudniać śledztwo, dlatego niezbędne jest zastosowanie trzymiesięcznego aresztu.

Prokurator Piotr Woźniak nie ma wątpliwości: Romanowski miał ustalać z innymi podejrzanymi treść wyjaśnień oraz niszczyć dowody. Grozi mu nawet 25 lat więzienia.

Obrona gra na czas?

Sam Romanowski nie pojawił się na wcześniejszych posiedzeniach sądu, tłumacząc to problemami zdrowotnymi. Jego adwokat, mecenas Bartosz Lewandowski, zapewnia, że były wiceminister przeszedł poważną operację i dysponuje odpowiednią dokumentacją medyczną.

To symboliczny cios dla obozu byłej władzy i mocny sygnał w walce z nadużyciami.

Sąd wydał nakaz aresztu na 3 miesiące dla polityka PiS. Decyzja sądu o tymczasowym aresztowaniu Marcina Romanowskiego to mocny sygnał, że sprawiedliwość nie zamierza odpuszczać w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Były wiceminister, któremu grozi nawet 25 lat więzienia, trafi za kraty na trzy miesiące. To może oznaczać przyspieszenie śledztwa i szansę na ujawnienie pełnej skali nadużyć, które miały miejsce za czasów Zjednoczonej Prawicy. Afera Funduszu Sprawiedliwości, pełna kontrowersji i milionowych nieprawidłowości, wciąż się rozwija – a ten areszt może być dopiero początkiem kolejnych rozliczeń.

Czy za Romanowskim pójdą następni? Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań, a opinia publiczna z niecierpliwością czeka na dalsze ruchy prokuratury.

Poniżej galeria zdjęć Marcina Romanowskiego. Zapraszamy!

2024_12_09_EXPRESS BIEDRZYCKIEJ_WSTEP
Express Biedrzyckiej - seria DOBRZE POSŁUCHAĆ
Takie metody... nie przeciwko ZIOBRO! To POWAŻNY zawodnik. EXPRESS BIEDRZYCKIEJ

Nasi Partnerzy polecają