Znamy zarzuty wobec Ryszarda Czarneckiego i jego żony. Oboje się nie przyznali do winy
W czwartek prokuratura przeprowadziła z udziałem Ryszarda Czarneckiego i Emilii H. "kolejne czynności procesowe, w tym konfrontacje z innymi uczestnikami postępowania przygotowawczego".
Zarzuty wobec Ryszarda Czarneckiego i jego żony dotyczą przyjęcia od rektora Collegium Humanum Pawła Cz. "korzyści majątkowej w łącznej kwocie nie mniejszej niż 92 221 zł", a także korzyści osobistej w postaci uzyskania przez Emilię H. "nierzetelnych dokumentów poświadczających ukończenie studiów podyplomowych na tej uczelni".
Jak podaje prokuratura "w zamian podejrzany podejmował się pośrednictwa w załatwieniu dla uczelni pozytywnych decyzji, ocen i opinii, w tym zgody na utworzenie zagranicznej filii".
Drugi zarzut wobec Ryszarda Czarneckiego i jego żony ma ma dotyczyć "podjęcia czynności, które mogły udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków płatniczych w kwocie 92 221 zł (przestępstwo prania brudnych pieniędzy z art. 299 k.k.)".
Zarzuty były stawiane Czarneckiemu i Emilii H., gdyż prokurator przyjął, że podejrzani działali "wspólnie i w porozumieniu". Prokuratura podała, że oboje nie przyznali się do winy.
Okoliczności sprawy Ryszarda Czarneckiego i Emilii H.
Jak dokładnie miało wyglądać popełnienie przestępstwa według prokuratury? Wyjaśniono to w komunikacie.
- Korzyść majątkowa została wręczona w ten sposób, że były rektor Paweł Cz. fikcyjnie zatrudnił Emilię H. w Collegium Humanum oraz przyznał jej stypendium naukowe. Czynności te miały na celu pozorowanie legalności dokonywanych przelewów pieniężnych. W rezultacie, w okresie od stycznia 2022 r. do października 2023 r., Emilia H. otrzymała z Collegium Humanum łącznie kwotę 92 221 zł tytułem rzekomego wynagrodzenia za pracę. Ustalono także, że w ramach porozumienia korupcyjnego Paweł Cz., jako rektor Collegium Humanum, wystawił nieprawdziwe dokumenty w postaci świadectw ukończenia przez Emilię H. studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration, Master of Business Administration oraz Master of Laws (LLM), pomimo że Emilia H. tych studiów faktycznie nie odbyła - podaje prokuratura.
Okoliczności miały zostać ustalone na podstawie materiału dowodowego pochodzącego z zeznań świadków, wyjaśnień podejrzanych, zabezpieczonej korespondencji mailowej, a także zapisów w systemie elektronicznym Collegium Humanum, jak i dokumentacji Emilii H.
Zastosowano środki zapobiegawcze wobec Czarneckiego i jego żony
Prokurator uznał, że może zastosować wobec Czarneckiego oraz Emilii H. środki zapobiegawcze, w postaci poręczenia majątkowego. W przypadku europosła było to 150 tys. zł, a jego żony 50 tys. zł, ponadto oboje będą pod dozorem policji i będą mieli nałożony zakaz kontaktowania się z poszczególnymi uczestnikami postępowania.
Prokuratura miała przedstawić w sprawie zarzuty 47 osobom, a łącznie zarzutów jest 180.