Redaktor naczelny „Newsweeka" Tomasz Sekielski w liście do prezydenta nie oszczędzał zbytnio słów i szczerych opinii, dotyczących głowy państwa. Nazwa Andrzeja Dudę „strażnikiem żyrandola", dla którego, jak twierdzi – najwyższym nakazem jest partyjny interes PiS i wola Jarosława Kaczyńskiego.
– Z konsternacją patrzę, jak próbuje Pan odgadnąć życzenia i myśli prezesa, który od lat ostentacyjnie Pana lekceważy, traktując jak długopis do podpisywania ustaw – pisze dziennikarz. Sekielski swoje uwagi argumentuje tym, że jako jeden z milionów Polaków jest zaniepokojony sytuacją w kraju i „niechlubną rolą, jaką prezydent odgrywa w dewastowaniu porządku prawnego oraz niszczeniu zaufania obywateli do państwowych instytucji".
Szef popularnego tygodnika zarzuca Andrzejowi Dudzie, że w swojej prezydenturze, nie był on w stanie przeciąć politycznej pępowiny i stać się prawdziwą głową państwa. Taką, która dostrzega, że w Polsce „żyją nie tylko wyborcy PiS”.
– Rolą prezydenta jest dbanie o narodową wspólnotę, nie zaś otwieranie kolejnych frontów w polsko-polskiej wojnie – stwierdził Tomasz Sekielski.
W galerii poniżej zobaczycie, jak zmieniał się Andrzej Duda:
W dalszej części listu Sekielski odniósł się również do skazanych byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, krytykując działania prezydenta w tej sprawie. – Zapewniał pan kiedyś, że ciągle się czegoś uczy. Nie wiem, czy ma Pan problemy z koncentracją, czy złych nauczycieli, ale wciąż nie opanował Pan podstawowej dla dobrego polityka umiejętności uczenia się na swoich błędach i porażkach. Bez cienia refleksji powiela Pan kłamstwa o "więźniach politycznych" i bawi się w prawne gierki z ministrem sprawiedliwości, przerzucając na niego odpowiedzialność za wypuszczenie panów Kamińskiego i Wąsika z więzienia – twierdzi dziennikarz.
– O ich wolność, która przecież leży w Pana gestii, gotowy jest Pan walczyć za granicą, choćby na szczycie w Davos, podczas którego skarżył się Pan na bezprawie, jakie panuje w Polsce pod rządami Tuska – pisał Tomasz Sekielski w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
Listen on Spreaker.