Roboty na froncie walki z koronawirusem. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 36 [WIDEO]

Pies robot rozpędza się do 5 kilometrów na godzinę, pokonuje rozmaite przeszkody, otwiera drzwi, ma kamerę dookoła głowy, udźwig 14 kilogramów, pracuje w temperaturze od minus 20 stopni Celsjusza, do 45 na plusie, jest wodoodporny, nie łapie wirusów, nie zaraża, ma wiele zalet. Władze zapewniają, że Spot nie zapamiętuje twarzy, nie mierzy temperatury, nie wyłapuje poszukiwanych za niepłacenie podatków, alimentów i innych, którzy ukrywają się z jakichś powodów przed wymiarem sprawiedliwości, ale wszystko przed nami.

W jednym z bostońskich szpitali Spot pomaga wstępnie diagnozować pacjentów, ale do szpitali na całym świecie wjeżdżają roboty dezynfekujące i roboty pielęgniarskie, które rozwożą leki, jedzenie, mierzą temperaturę, coraz śmielej wyręczają pielęgniarki i salowe. Największe atuty? Robot nie pracuje na etacie i nie sposób zarazić go wirusem covid-19.