Robert Biedroń: Ja płacę, Krzysztof kupuje

W swojej najnowszej książce Robert Biedroń zdradza tajemnice swego związku! Co jest kluczem do szczęścia? Okazuje się, że w ich związku panuje jasny podział obowiązków. Śmiszek uwielbia na przykład otaczać się ładnymi rzeczami, a Biedroń mu je fundować. - On lubi kupować ładne rzeczy, ja lubię płacić - zdradza prezydent Słupska w książce "Pod prąd", która ukaże się już za kilka dni. A to nie wszystko, wszak nie samymi zakupami człowiek żyje! - Ja na przykład odkurzam albo robię pranie. Jak jest dwóch facetów, to muszą sobie to życie jakoś poukładać, więc. On lubi gotować, ja - teraz będę politykiem! - lubię sprzątać. On lubi prasować, ja lubię myć okna, ale szczerze mówiąc, domowe obowiązki to moja pięta achillesowa i zawsze tak miałem - ujawnia Biedroń.

Zobacz: Marcin Dubieniecki po długiej odsiadce odwiedził Martę i córeczki