Raport NIK: Resort Ziobry wydaje majątek na PR?

2017-08-02 16:30

Po zeszłotygodniowej publikacji "Rzeczpospolitej", która dotarła do raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego m.in. nieprawidłowości w zatrudnianiu w resorcie Zbigniewa Ziobry, w środę dziennik zaprezentował kolejne ciekawe wnioski z niego płynące. Okazuje się, żew Ministerstwie Sprawiedliwości bardzo dbają o swój wizurenek, ponieważ od stycznia 2016 roku resort zawarł 12 krótkoterminowych umów z dwoma ekspertami od PR na łączną kwotę 474,2 tys. zł. Każdy z nich zarabiał około 12,3 tys. lub 13,6 tys. zł, czyli tyle ile wynosi kierownicza pensja w ministerstwie.

Dziennikarz, powołując się na opinie zawarte w raporcie NIK wskazał, że sam fakt zawierania krótkoterminowych umów pozwolił obejść prawo zamówień publicznych, a tym samym uniknąć organizacji przetargów wymaganych przy przekroczeniu pewnej kwoty. Tymczasem według wyjaśnień MS wynagrodzenie ekspertów było adekwatne do wykonywanych obowiązków, a potrzeba ich zatrudnienia wynikała z dużej liczby proponowanych ustaw przez ministerstwo sprawiedliwości, co "zrodziło konieczność kompleksowych strategii informacyjnych".

Zobacz także: Raport NIK uderza w resort Ziobry! Wskazano RAŻĄCE nieprawidłowości!

Polecamy również: Ziobro atakuje Dudę? "Prezydent musi wybrać między wielkością a groteską"

Przeczytaj ponadto: Ziobro o Dudzie: Byłem jego SZEFEM. To JA określałem zasady