- Rafał Trzaskowski oceniając przegraną w wyborach stwierdził, że być może było z jego strony "za dużo gadania"
- Trzaskowski dodał, że Nawrocki szybko nauczył się "twardego, prostego, zwięzłego komunikowania".
- Wypowiedź Trzaskowskiego wywołała falę komentarzy
Trzaskowski o kampanii Nawrockiego: czy "elokwencja" to przeszkoda?
Podczas Campus Academy w Międzyzdrojach, Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat kampanii wyborczej swojego rywala, Karola Nawrockiego i ocenił przyczyny swojej porażki w wyborach prezydenckich w 2026 roku.
- Ja nie uważam, że Karol Nawrocki prowadził rewelacyjną kampanię wyborczą, oni byli przez cały czas w defensywie. Na pewno nie można odmówić Karolowi Nawrockiemu talentów, bardzo szybko nauczył się twardego, prostego, zwięzłego komunikowania i tego można się uczyć, bo może dzisiaj właśnie za dużo jest elokwencji, ja może za dużo gadam. Natomiast to nie była jakaś rewelacyjna kampania, tamta strona dobrze wyczuła moment, żeby wybrać kogoś, kto tak wygląda, kto tak mówi i się udało - powiedział Trzaskowski.
Reakcje na słowa Trzaskowskiego. Nawet Tomasz Lis nie wytrzymał
Słowa prezydenta stolicy na temat "elokwencji" szybko obiegły sieć, wywołując lawinę komentarzy w mediach i ze strony polityków.
Jak ocenił szef gabinetu obecnego prezydenta, oraz szef sztabu Karola Nawrockiego w trakcie wyborów w 2025 roku Paweł Szefernaker: "Rafał Trzaskowski przegrał w wielkim stylu".
- To była katastrofa — wszyscy to widzieli. A teraz mówi, że wszystko zrobił dobrze i szuka wymówek? Niesamowite! Ludzie chcieli zmiany, chcieli prawdziwego przywództwa, a nie wymówek. Dlatego Polacy wybrali prezydenta Karola Nawrockiego - pisał Szefernaker.
Wypowiedź Trzaskowskiego skomentował negatywnie nawet Tomasz Lis, który od lat nie ukrywa swojego pozytywnego stosunku wobec Koalicji Obywatelskiej.
- Myślę że będzie lepiej jeśli Rafał Trzaskowski zrezygnuje z roli korepetytora mówiącego ludziom co mają czuć i myśleć w sprawie Nawrockiego i co mogą a czego nie powinni mówić o Nawrockim. Trzeba było wygrać wybory i problemu by nie było - napisał Lis na X.
