PYSKÓWKA Ogórek z Kataryną. Poszło o FRYZJERA!

Kilka dni temu w Warszawie doszło do ataku na Czeczenkę, która wracała z przedszkola po odprowadzeniu dzieci. W obronie kobiety miał stanąć młody mężczyzna, Żyd. O sprawie w mediach społecznościowych poinformowała znana blogerka Kataryna: - Wczoraj w Warszawie para facet z kobitą pobiła Czeczenkę wracającą z przedszkola po odprowadzeniu trójki dzieci. Bo muzułmanka. W obronie muzułmanki stanął Żyd, też go pobili. Sprawca ujęty. Dzieci Czeczenki pojadą na krakowskie Dni Radości bez pobitej mamy :( - napisała. Jej wpis został skomentowany w sieci: - A potem Haaretz napisze, że "wpływowa prawicowa polska blogerka widziała jak biją Żyda" i znowu wycie o naszym antysemityzmie. #fakenews. Wtedy do rozmowy wtrąciła się Magdalena Ogórek, która napisała o poziomie Kataryny i wypomniała, że w 2015 roku Kataryna robiła jej zdjęcie u fryzjera: - Niejaka Kataryna robiła mi w kampanii zdjęcia z ukrycia - uwaga - u fryzjera i wrzucała na TT. Taki to poziom owej "blogerki". No i się zaczęło!

Kataryna odpowiedziała, że nigdy nie widziała Magdaleny Ogórek i wypomniała, że Ogórek była kandydatką na prezydenta z ramienia SLD: - W życiu nie widziałam tej pani na żywo. Taki to poziom owej kandydatki postkomunistów na prezydenta. - Jasne. Taka sama prawda jak to, że jest Pani prawicową blogerką - odgryzła się Ogórek.  Na tym nie poprzestano: -Doczekałam się :) Kandydatka SLD na prezydenta rozlicza mnie z prawicowości :) - zadrwiła Kataryna, a Ogórek na to: - Riposta tak samo celna jak Pani analizy polityczne ;) W końcu Magdalena Ogórek pokazała wspomniane zdjęcie u fryzjera:

Zobaczcie Państwo sami: tak Was oszukuje Kataryna. Dziękuję @10murzynkow za odnalezienie tego zdjęcia. A to, co wykonała, jest obrzydliwe. pic.twitter.com/WlySX8W6MN

— Magda Ogórek (@ogorekmagda) 11 września 2017

- Ona jest niesamowita :) A zdjęcie nie mojego autorstwa i nawet nie wiem kto na nim jest :) Wzięte z FB znajomej. Nie wiem co tu obrzydliwego - wytłumaczyła Kataryna i przyznała, że wspólnego fryzjera to ma, ale ze Sławomirem Nowakiem. W końcu Ogórek podsumowała Katarynę porównując ją do...Lecha Wałęsy: - Ona jest jak L.Wałęsa. Codziennie inna wersja. Jeszcze wczoraj twierdziła, że nie ma z tym nic wspólnego.

Czy ciąg dalszy nastąpi? Zobaczymy...