Przyjaciel byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego dla „SE”: Oblejemy z Bronkiem nowy dworek

W Budzie Ruskiej praca wre! Robotnicy dwoją się i troją, aby na imieniny żony Bronisława Komorowskiego, które wypadają 26 lipca, w pełni skończyć murowaną, piętrową willę! Wszystko po to, aby już w te wakacje Komorowski z żoną Anną (66 l.) mogli się relaksować na łonie natury i miło spędzać czas.

Tymczasem zachwycony nową daczą byłego prezydenta jest jego wieloletni przyjaciel Bolesław Jurkun, do niedawna sołtys Budy Ruskiej, który z Komorowskim niejedną rybę złowił i niejedną pogawędkę uciął. - Do tej pory Bronisław Komorowski mieszkał tu w starej, drewnianej chałupce. Teraz jest tu nowy, piętrowy budynek, po prostu wygląda jak pałac! Piękny jest! Jest bardzo przestronny, ma dużo pokoi. Liczę, że prezydent zaprosi mnie na parapetówkę! Jesteśmy od lat przyjaciółmi – nie kryje radości w rozmowie z „SE” Bolesław Jurkun.