Morawiecki nie będzie kandydatem PiS na prezydenta! Kaczyński potwierdza
Jarosław Kaczyński przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że PiS pracuje nad wyborem kandydata do wyborów prezydenckich. Co jest zaskakujące, nie będzie nim Mateusza Morawiecki.
- To byłoby skrajnie nierozsądne, aby nie umieścić go na liście kandydatów. Ale czy to jest kandydat idealny z perspektywy zwycięstwa? Nie. On jest wyjątkowo zdolny i go cenię, ale chodzi o to, że chcemy postawić na kogoś, kto ma realną szansę wygrać - powiedział prezes PiS.
Rozłam w PiS? Ekspertka: co będzie dalej, zobaczymy
Czyżby to zwiastowało rozłam w partii, w której były premier ma silną pozycję? politolożka z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego Dr Anna Materska-Sosnowska w rozmowie z PAP przyznała, że do wyborów prezydenckich nie spodziewa się rozłamu PiS.
- Do wyborów prezydenckich na pewno nie. Na tyle dobre wyniki ostatnich dwóch elekcji pokazują, że wcale ten rozłam nie jest taki oczywisty. Poza tym zawsze jest efekt oblężonej twierdzy; ta twierdza będzie się broniła i ta obrona im wychodzi - ocenia ekspertka.
Jak przyznała dr Materska-Sosnowska, PiS już przeszedł przez rozłamy, takie jak sytuacja w sejmiku małopolskich, a do tego może rosnąć niezadowolenie wśród osób, które nie dostały się do Parlamentu Europejskiego, lub zostały na obrzeżach partii. Podkreśliła, że jednak do wyborów rozłamu nie będzie, a "co będzie dalej, zobaczymy".
Kto będzie kandydatem PiS na prezydenta?
Wśród nazwisk analizowanych jako kandydatów PiS na prezydenta są Tobiasz Bocheński, Waldemar Buda, Lucjusz Nadbereżny (prezydent Stalowej Woli), czy Karol Nawrocki (prezes IPN). PiS ma ogłosić swojego kandydata jesienią.
- Wydaje się, że to będzie człowiek podobny do ustępującego prezydenta. Jeżeli zgodzimy się z takim założeniem, to takiego kandydata upatrywałabym albo w Tobiaszu Bocheńskim, albo w Kacprze Płażyńskim, albo Waldemarze Budzie. Trochę inne temperamenty, ale też pytanie, który z nich może być i będzie do zaakceptowania nie tylko przez PiS, ale też narodowców czy przez część np. PSL -powiedziała dr Materska-Sosnowska w rozmowie z PAP.